Celem akcji, która odbywa się w całym kraju, jest ograniczenie skutków wypadków drogowych, wynikających z niezapinania pasów bezpieczeństwa. W Bielsku-Białej w ramach takich działań został wykorzystany specjalny symulator zderzeń.
- Dzięki niemu można lepiej zrozumieć, co dzieje się, gdy nie mamy zapiętych pasów – tłumaczy Marcin Szarek z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Bielsku-Białej, który prowadził akcję z bielską policją. - To urządzenie symuluje zderzenie pojazdu przy prędkości 15 km/h. Jest całkowicie bezpieczne, ale daje pewien obraz tego, co może się stać bez zapiętych pasów. Na tym symulatorze jesteśmy przegotowani, że on się zatrzyma, ale w codziennym życiu nie wiemy, kiedy spotka nas jakieś zdarzenie drogowe – tłumaczył.
Mł. asp. Ilona Michalczyk z bielskiej drogówki zwracała uwagę, że zapięte pasy zwiększają bezpieczeństwo.
- Kierowca tira, który zginął w wypadku na S 1 w marcu tego roku, nie miał zapiętych pasów. Dlatego wypadł z kabiny i zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Badania wskazują, że mając zapięte pasy doznajemy mniejszych obrażeń ciała, niż gdybyśmy nie mieli ich zapiętych. Natomiast dzięki pasom aż o 50 procent jest zmniejszona ilość wypadków ze skutkiem śmiertelnym – podkreśla policjantka. - Niestety w Polsce jest bardzo wielu kierowców, którzy nie zapinają pasów, a jeszcze więcej pasażerów, zwłaszcza siedzących z tyłu. Dlatego chcemy przypominać i edukować – dodała.
Podczas piątkowej akcji kierowcy zatrzymani przez drogówkę za jazdę bez zapiętych pasów mieli do wyboru - zapłacić mandat lub skorzystać z symulatora zderzeń . W marcu podczas jednego dnia takiej akcji policjanci zatrzymali aż 150 kierowców bez pasów.
- Robi efekt, na pewno teraz będę zapinał pasy – zarzekał się jeden z kierowców. Tłumaczył, że gdy jedzie na krótkich trasach, czasem zapomina zapiąć pasy.
Za brak zapiętych pasów kierowcy grozi 100 zł i 2 pkt. karne. Co jeśli to pasażer nie ma zapiętych pasów? Policjanci mówią wprost – to kierujący odpowiada za pasażerów. Dlatego kierowcy w takim przypadku grozi 100 zł mandatu i 4 pkt. karne. Ale ale za to samo wykroczenie mandat może dostać pasażer. Jeśli przewozimy dziecko bez fotelika wówczas kara to 150 zł i aż 6 pkt. karnych.
W akcji wzięło udział 32 policjantów, którzy skontrolowali 150 kierujących i ujawnili aż 90 wykroczeń z czego 60 kierowców zostało ukaranych mandatami za brak zapiętych pasów. Niektórzy z zatrzymanych mieli do wyboru – 100 zł mandatu lub skorzystanie z symulatora zderzeń, jaki do południa był wykorzystywany w ramach współpracy z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Bielsku-Białej.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn informacyjny Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?