Bójka budowniczych Muzeum Śląskiego. Jedna osoba w szpitalu

Do zdarzenia doszło w środę późnym wieczorem w pokoju hotelu przy ul. Strzelców Bytomskich. Jak ustalili zajmujący się wyjaśnieniem sprawy kryminalni z bytomskiej komendy, trzej pracownicy budowlani, którzy pracują przy budowie Muzeum Śląskiego, już od popołudnia wspólnie spożywali alkohol.

- Mężczyźni mieli pojechać do domu na weekend, a zakończenie tygodnia postanowili uczcić imprezą alkoholową - mówi Adam Jakubiak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.

Na początku nic nie zapowiadało nieprzyjemnych zdarzeń. Do momentu, kiedy mieszkaniec Wrocławia powiedział do swoich kompanów z Wielkopolski, że "Poznaniacy to złodzieje".

Jego 22-letni koledzy z budowy poczuli się tak bardzo urażeni słowami 31-letniego mieszkańca Wrocławia, że zaczęli się zachowywać agresywnie.

- Rzucili się na wrocławianina, bili go m.in. po twarzy - mówi Adam Jakubiak.
Nie wiadomo jak skończyłaby się bójka, gdyby do hotelu nie wrócił współlokator wrocławianina. To on powiadomił policjantów z komisariatu w Bytomiu-Stroszku.

Pobity trafił do szpitala, a jego koledzy do policyjnego aresztu. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu, każdy miał przeszło 2 promile w wydychanym powietrzu.

Koledzy przyznali się do pobicia wrocławianina i wyrazili skruchę. Po przesłuchaniu zostali zwolnieni.
Grożą im kary do 3 lat pozbawienia wolności. Pobity wrocławianin po opatrzeniu przez lekarzy, wyszedł już ze szpitala.

*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI