Marek Balt w ogniu krytyki za atak na Macieja Koniecznego. Internauci są dla polityka z Częstochowy bezlitośni. W tle listy Lewicy do PE

W poniedziałkowym programie Debata dnia w telewizji Polsat News, lewicowy polityk z Częstochowy został poproszony przez prowadząca Agnieszkę Gozdyrę, o opinię na temat listy wyborczej Lewicy do europarlamentu. Dotychczasowy europoseł nie znalazł się na niej, nie będzie więc miał szans na reelekcję.

- Nie aplikowałem do startu w tych wyborach, bo nie chcę być na jednej liście z byłym, jak on sam o sobie mówił, faszystą i alkoholikiem, bo nie chcę się tłumaczyć za kolegów z mojej listy. (...) Uważam, że można znaleźć szczęście pracując w Polsce i nie koniecznie dawać twarzy projektom, które w mojej ocenie nie będą miały sukcesu - zaczął polityk z Częstochowy.

- Jedynką w woj. śląskim, w którym mieszkam i w którym mógłbym kandydować, jest pan Maciej Konieczny, czytam jego życiorys na Wikipedii, każdy może wejść i przeczytać jego życiorys, pod którym się on podpisuje. Skoro lewica stawia na takich fachowców, to trzymam kciuki, ale myślę, że w tych wyborach nie będę głosował na lewicę - kontynuował w programie na żywo.
- Lewica mogłaby poszukać kogoś, kto jednak budziłby zaufanie i byłby wizytówką lewicy. Ja nie chcę się podpisywać pod taką wizytówką lewicy, nie chce być z taką wizytówką na liście. Chyba to będą pierwsze wybory od 30 lat, w których nie zagłosuję na lewicę.

Do ostrej wypowiedzi Marka Balta na platformie X (dawny Twitter) odniósł się we wtorek rano Maciej Konieczny.

Baltowi nie wystarczył komentarz w Polsat News. Poszedł znacznie dalej. Na platformie X, we wtorkowy wieczór napisał:
Gratuluję sukcesu @mkonieczny bo to Pana największe osiągniecie zapisane w https://pl.wikipedia.org/wiki/Maciej_Konieczny Poza zamawianiem 5 piw z łysymi skinami. Proszę swoich porad udzielić w kole AA koleżance i kolegom otwierającym listy lewicy do PE.

Ten wpis wywołał Twitterowe trzęsienie ziemi. W ciągu kilkunastu godzin od publikacji (wtorek godz. 20,46) wpis Balta uzyskał na platformie X ponad 450 tysięcy wyświetleń, ponad 600 komentarzy i zaledwie 56 polubień. Zdecydowana większość internautów ostro komentowała wpis europosła i wyrażała poparcie dla postawy Macieja Koniecznego.

Ostro zareagowały także partyjne koleżanki Marka Balta, min.: Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Katarzyna Kotula, Anna Maria Żukowska, czy Paulina Matysiak.

- Choroba alkoholowa zabija. To, że ktoś ją opanował, że sięgnął po pomoc, że o tym mówi zasługuje na podziw, nie na hejt.
Rywalizacja i spór polityczny mogą być ostre a oceny surowe, nawet w ramach jednej partii czy koalicji. Ale nigdy nie powininny być okrutne. Napisała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Sporo komentarzy nie nadaje się do przytoczenia, są wulgarne albo obraźliwe dla Marka Balta.

- Żenujące jest to, co pan robi
- Obrzydliwy komentarz desperata, który stracił ciepłą posadę.
- Niech Pan lepiej usunie konto/
- To co Pan robi jest niskie i podłe.
- No ale to słabe jest, naprawdę.

Komentowali użytkownicy platformy X.