Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brexit po jaworznicku: Jaworzno grozi, że wyjdzie z Metropolii Silesia i... zostaje

Marcin Zasada
Marzena Bugała/Dziennik Zachodni
Jaworzno jednak będzie współtworzyć związek metropolitalny. Kiedy Sejm uchwali ustawę? Najpewniej dopiero po wakacjach

W cieniu Brexitu, czyli decyzji Wielkiej Brytanii o opuszczeniu UE, władze Jaworzna najpierw zdecydowały, że nie chcą być częścią tworzącej się właśnie Metropolii Silesia, po czym szybko postanowiły do niej wrócić. Wtedy, gdy ustawę po raz kolejny poprawiono, umożliwiając Jaworznu utrzymanie własnego modelu transportu. Oznacza to np., że przynajmniej w pierwszych latach nie będzie jednego biletu komunikacyjnego w całej metropolii. - Cieszę się, że nasze argumenty zostały wysłuchane i zaakceptowane - mówi Paweł Silbert, prezydent Jaworzna.

Z większym dystansem na ten sukces negocjacyjny patrzą inni samorządowcy: - Mam pretensje do prezydenta Silberta, że nie stara się wspólnie rozwiązywać problemów metropolii, tylko stawia na działania, powiedziałbym: propagandowo-polityczne - mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Bezpośrednim skutkiem kolejnej poprawki w ustawie będzie przedłużenie terminu uchwalenia jej w Sejmie. Raczej dojdzie do tego już po wakacjach.

Krótko trwał rozwód Jaworzna z kształtującą się obecnie w naszej aglomeracji Metropolią Silesia. Po (kolejnej) zmianie w ustawie, miasto wraca na łono związku metropolitalnego. Problem w tym, że gdy ten zacznie formalnie działać, zmian w funkcjonowaniu transportu w aglomeracji nie odczują pasażerowie.

Ewolucja ciekawsza

Pod koniec czerwca prezydent Paweł Silbert, poparty przez radnych w swoim mieście, oświadczył, że Jaworzno woli pozostać poza związkiem metropolitalnym. Najprościej rzecz ujmując - Silbert nie chciał integracji jaworznickiego PKM-u z całym modelem komunikacji metropolitalnej. Obawiał się, że wskutek tego połączenia dojdzie do wzrostu cen biletów w jego mieście, zaś PKM zostanie wchłonięty przez „KZK GOP bis”.

Gdy wydawało się, że najbardziej wysuniętym na wschód ośrodkiem metropolii pozostanie Dąbrowa Górnicza, Jaworzno ogłosiło triumfalny powrót na łono związku. W ustawie pozostawiono kwestię organizacji transportu w kompetencjach gmin. Metropolia ma przejmować organizację komunikacji publicznej w drodze ewolucji. Zatem dłużej niż sądziliśmy funkcjonować będzie KZK GOP. Funkcjonować będzie odrębnie wobec np. MZK Tychy oraz wspomnianego PKM-u Jaworzno. Mieszkańcy jeszcze dłużej poczekają też na jeden bilet obowiązujący w całej aglomeracji. Odrębną kwestią jest planowanie przestrzenne - po poprawkach w ustawie związek metropolitalny będzie odpowiedzialny jedynie za ramowe studium kierunków w tym zakresie. O szczegółach nadal będą decydować poszczególne samorządy.
- Bardzo się cieszę, że przyjęto i uznano naszą argumentację. Wizja nowej metropolii staje się ciekawsza niż w dotychczasowym projekcie - uważa prezydent Silbert.

Ta „ciekawsza wizja” to de facto powrót do zmienionych przez PiS założeń ustawy autorstwa PO. Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, ironizuje, że w tej sytuacji „mieszkańcy aglomeracji w pierwszych latach nawet nie odczują, że działa metropolia”.

- Rozumiem, że do wspólnego transportu będziemy dochodzić na zasadzie ewolucji i to nie jest złe rozwiązanie - mówi Chęciński. - Prezydent Jaworzna powinien jednak pamiętać, że mieszkańcy jego miasta codziennie dojeżdżają do pracy do Katowic (w samych Katowicach pracuje ok. 3 tys. jaworznian) czy Sosnowca. Kupowanie dwóch biletów to dla nich dodatkowe i niepotrzebne wydatki.

Metro w metropolii?

Godny uwagi pomysł, o który zabiegał Silbert, to z kolei rozwijanie w metropolii transportu szynowego, kolei będącej - w zamyśle - odpowiednikiem naziemnego metra. - Moja propozycja to budowa Kolei Metropolitalnej, powrót do dawnego projektu Kolei Ruchu Regionalnego - wyjaśnia Silbert. - To szansa na myślenie przyszłościowe o metropolii. Nowe połączenia szynowe, niezależne od PKP i innych przewoźników, dałyby prawdziwą możliwość rozwoju transportu metropolitalnego - przekonuje prezydent Jaworzna.

Ustawa jesienią

Kluczowe pytanie po ostatnich poprawkach w ustawie brzmi - co z procesem legislacyjnym, jeśli wciąż liczymy, że metropolia zacznie obowiązywać już od początku przyszłego roku?

- Widzimy, że intencją rządu jest zakończenie prac legislacyjnych w terminie umożliwiającym jak najszybsze utworzenie związku metropolitalnego w województwie śląskim i rozpoczęcie przez niego działalności 1 stycznia 2017 roku - mówi Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza i przewodnicząca GZM.

Według pierwotnych zapowiedzi polityków PiS, ustawa miała być uchwalona „możliwie szybko”. Dziś mamy minimalne szanse, że uda się to zrobić przed wakacjami, przed którymi zostały tylko dwa posiedzenia Sejmu.

- Patrząc na parlamentarną praktykę i dbając o rzeczowe omówienie sprawy, potrzebne będą przynajmniej dwa posiedzenia Sejmu, by ustawę uchwalić - mówi poseł PiS, Jerzy Polaczek. Jego zdaniem, będzie to realnie możliwe w pierwszej dekadzie września.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty