Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Broad Peak”. Przedpremierowe pokazy w 10 kinach w Polsce, w tym w Katowicach. Zobaczcie ZWIASTUN

Iwona Świetlik
Iwona Świetlik
Wideo
od 16 lat
Tragedia, która wydarzyła się na Broad Peaku, wstrząsnęła środowiskiem himalaistów i nie tylko. 5 marca 2013 roku czwórka Polaków, jako pierwsi ludzie na Ziemi, stanęli zimą na szczycie jednej z najwyższych gór świata. Do bazy wrócili Adam Bielecki i Artur Małek. Pozostali, Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski, zaginęli. Kulisy tej wyprawy, a przede wszystkim historię legendarnego himalaisty Maćka Berberki będziemy mogli już wkrótce zobaczyć na dużym ekranie. Przedpremierowe pokazy filmu w reżyserii Leszka Dawida „Broad Peak” odbędą się tylko w 10 kinach w całym kraju, w tym m.in. w Kinie Światowid w Katowicach. Na platformie Netflix będzie można go oglądać od 14 września.

Sukces, a później dramat rozgrywający się wysoko w górach...Broad Peak (8051 m n.p.m.) to było spełnienie ich marzeń. Niestety, po zdobyciu szczytu, z czwórki himalaistów, z zimowej wyprawy na jedną z najwyższych gór świata, żywi wrócili tylko Adam Bielecki i Artur Małek. Ich koledzy, Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski, w Karakorum zostali na zawsze.

„Broad Peak" - film w reż. Leszka Dawida od 9 września przedpremierowo w kinach

Wydarzenia z 5 marca 2013 roku, ale także historię niezwykłej postaci w świecie himalaizmu - Macieja Berbeki, postanowili odtworzyć twórcy filmu „Broad Peak” (reż. Leszek Dawid). Ciekawi efektów? Będzie można je zobaczyć przedpremierowo od 9 września w 10 kinach w Polsce, w tym m.in. w katowickim Światowidzie. Oprócz pokazów, zaplanowane zostały spotkania z twórcami i obsadą. 14 września film pojawi się na platformie Netflix.

Na faktach. 2013 rok. Droga na Broad Peak - jedną z najwyższych gór świata

Przypomnijmy, że himalaiści pod kierownictwem Krzysztofa Wielickiego, do bazy pod Broad Peakiem dotarli 23 stycznia, po sześciu dniach wędrówki lodowcem Baltoro. Już trzy dni później, podzieleni na dwa zespoły, rozpoczęli marsz w kierunku wierzchołka. W połowie lutego nastąpiło jednak załamanie pogody i musieli zawrócić. Z początkiem marca doczekali się tzw. „okna pogodowego” i spróbowali ponownie. Tym razem się udało. 5 marca wszyscy weszli na szczyt – najpierw Adam Bielecki z Arturem Małkiem, po nich Maciek Berbeka i Tomek Kowalski. Tragedii, która się później wydarzyła, nikt wtedy się nie spodziewał…

Sukces i...łzy. Tragiczne zakończenie wyprawy

Ślad po Maćku i Tomku zaginął. Kierownik wyprawy 6 marca nawiązał ostatni kontakt z Tomkiem, który był na skraju wyczerpania. M.in. ze względu na złe warunki pogodowe, nie było szans na dotarcie do niego, podobnie jak na poszukiwania Maćka. 8 marca Krzysztof Wielicki zdecydował o zakończeniu ekpedycji i powrocie do kraju. Jak się później okazało, ciało 27-letniego Tomasza Kowalskiego znajdowało się na wąskiej grani na wysokości około 8 tys. m n.p.m. - w lipcu tego samego roku himalaista został odnaleziony i pochowany na Broad Peaku, natomiast ciała 59-letniego Maćka Berbeki nigdy nie udało się zlokalizować.

- Totalna niemoc. Ja nic nie mogłem zrobić. Miałem łączność tylko z chłopakiem, co do którego wiedziałem, że umrze za parę godzin...A potrzebowałem mieć łączność z innymi. Prowadziłem jeszcze Tomka, mobilizując go...- mówił nam podczas wywiadu Krzysztof Wielicki.

Adam Bielecki o tym, co działo się po powrocie do kraju...

Rozpętała się burza medialna, w tym dyskusja na temat etyki himalaizmu. Uczestnicy zorganizowali konferencję prasową, podczas której zdali relację z przebiegu ataku szczytowego i odpowiedzieli na pytania dziennikarzy. Szukanie winnych, nonsensowne zarzuty takie jak ten, że himalaiści mieli za słaby sprzęt, że zespół który schodził pierwszy ze szczytu nie zaczekał na pozostałą dwójkę itd. - z tym przyszło zmierzyć się chłopakom, którzy przeżyli...i mimo sukcesu – także cierpieli – bo przecież rodziny Maćka i Tomka straciły najbliższych, a oni z kolei stracili kolegów. Na szczęście, byli i tacy, którzy wykazali się olbrzymią empatią i zrozumieniem.

- W przestrzeni medialnej odbywał się lincz i to była nieprzyjemna sytuacja, ale to stało w kontraście do tego, czego doświadczałem w realnym życiu - życzliwości i wsparcia. Czymś innym jest świat rzeczywisty, a czymś innym świat medialny czy też wirtualny, który potrafi obudzić złe instynkty i nie wymaga zmierzenia się z reakcją emocjonalną osoby obrażanej. Raz tylko miałem sytuację, że dziennikarka pod pretekstem rozmowy o wydarzeniu, w którym uczestniczyłem zadawała mi napastliwe pytania. Zdarzało mi się natomiast spotkać osoby, które w sieci mnie atakowały, a stając ze mną twarzą w twarz zachowywały się w porządku – mówił nam w rozmowie do serii wywiadów z himalaistami publikowanymi na łamach „Dziennika Zachodniego" i w serwisach internetowych Adam Bielecki.

- Miałem chwilę załamania po Broad Peaku, ale nie schowałem się przed światem - jeździłem w skały i w góry, cały czas będąc aktywnym w środowisku. Trzeba mieć świadomość, że nie możemy uzależniać swojego poczucia wartości od tego, co sądzą o nas osoby, które nigdy nas nie spotkały i nie mają pojęcia o tym co przeżyliśmy. Najważniejsze jest to, czy potrafimy spojrzeć sobie w lustro i opinia ludzi, którzy znają nas i szczegóły danej sytuacji - dodał Adam.

Zarzuty oddalone. Ryzyko jest wpisane w taki sport, jak himalaizm

Sprawa trafiła do Prokuratury Okręgowej w Krakowie, która z powodu niestwierdzenia przestępstwa umorzyła śledztwo dotyczące wyprawy na Broad Peak. W wyjaśnieniu podała, że wyprawa była dobrze zorganizowana, ale jednak wpisana w ryzyko sportowe, którego każdy himalaista powinien być świadomy i je akceptować.

Oprócz kulis tragedii na Broad Peaku, w filmie poznamy także historię wielkiej, choć trudnej miłości legendy światowego himalaizmu Macieja Berbeki i jego żony Ewy. Dowiemy się, ile znaczyła dla himalaisty jego pasja do gór wysokich, jak był zdeterminowany do tego, by podążać za marzeniami. Maciej zdobył pięć ośmiotysięczników: Manaslu, Czo Oju, Broad Peak (pierwsze, zimowe wejścia), a także Annapurnę i Mount Everest. Miał czterech synów.

W rolach głównych filmu m.in. Maja Ostaszewska i Łukasz Simlat

W obsadzie filmu znaleźli się m.in. Ireneusz Czop, Maja Ostaszewska, Tomasz Sapryk, Piotr Głowacki, Łukasz Simlat, Dawid Ogrodnik, Maciej Raniszewski i Maciej Kulig.

Pokazy specjalne rozpoczną się 9 września w następujących kinach i miastach:

Warszawa: Kina Atlantic, KinoGram oraz Luna
Kraków: Kino Pod Baranami oraz Mikro
Katowice: Kino Światowid
Poznań: Kina Rialto oraz Muza
Wrocław: Kino Nowe Horyzonty
Łódź: Kino Charlie

Szczegóły dotyczące pokazów w katowickim Światowidzie:
9.09.2022: 10.30, 17.00
10.09.2022: 16.00
11.09.2022: 16.00
12.09.2022: 10.30, 17.00
13.09.2022: 10.30, 16.30, 20.45
14.09.2022: 10.30, 16.30, 20.30
15.09.2022: 10.00, 20.30
20.09.2022: 19.00 - pokaz plus spotkanie z reżyserem Leszkiem Dawidem oraz z aktorem Ireneuszem Czopem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera