Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bunt pielęgniarek

Agata Pustułka
Niebieskie koszulki z napisem "protest" założyły śląskie pielęgniarki. - To ostrzeżenie to dopiero początek - zarzeka się Iwona Borchulska, przewodnicząca regionu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Decyzje dotyczące dalszych kroków zostaną podjęte w połowie grudnia przez Zarząd Krajowy związku, gdy precyzyjnie będzie określony scenariusz protestu. Strajk nie jest wykluczony, a właściwie wisi w powietrzu.

Siostry powiedziały dość, bo są rozgoryczone - to one są na pierwszej linii frontu i to na nich odbija się zniecierpliwienie pacjentów, a zarabiają mało i są obciążone pracą.

- Ale nasz protest to nie jest protest o pieniądze, choć do nich też dojdziemy. Przede wszystkim chodzi nam o przywrócenie właściwej pozycji pielęgniarkom - twierdzi Borchulska.

Przeciętny wiek pielęgniarki i położnej w województwie śląskim to 42 - 45 lat. Niestety coraz mniej jest chętnych do pracy w tym zawodzie. W 2008 roku tylko 220 sióstr opuściło szkolne mury. Dlatego często jedna pielęgniarka na dyżurze opiekuje się 30 pacjentami, w tym 10 ciężko chorymi. To wszystko powoduje, że za piętnaście lat opiekę pielęgniarską w województwie śląskim będą sprawować 60-latki.

- Na oddziałach musimy być rejestratorkami, dietetyczkami, salowymi i jeszcze wypełniać druki L4, a nierzadko zakładać za lekarza gips - żali się Borchulska.

Sprawy środowiska pielęgniarskiego zdominowały wczoraj posiedzenie Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego.

- Zdajemy sobie sprawę z finansowej mizerii, ale im mniej wpłynie pieniędzy na Śląsk tym większe będą cięcia. Obecnie polityka NFZ i Ministerstwa Zdrowia polega na przesuwaniu środków z kieszeni do kieszeni. Od tego kontrakty dla szpitali nie będą wyższe - dodaje Borchulska, która w przyszłym tygodniu chce się spotkać z dyrektorem oddziału NFZ Zygmuntem Klosą.

Okazuje się bowiem, że przyszłoroczny budżet śląskiego NFZ, wstępnie określony na poziomie 6,6 mld złotych, będzie niższy w stosunku do tegorocznego o ok. 190 mln.

- Strona związkowa postulowała stworzenie monitoringu norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych. Pod adresem rządu sformułowała postulaty podjęcia prac legislacyjnych dotyczących projektu obowiązkowych ubezpieczeń pielęgnacyjnych oraz stworzenia programu ochrony zawodu pielęgniarki i położonej - referuje wicewojewoda śląski Adam Matusiewicz.

Oprócz spraw finansowych niezwykle ważne dla pielęgniarek są problemu socjalne. Dlatego dążą do przywrócenia urlopu zdrowotnego i dodatkowego 14-dniowego urlopu zdrowotnego dla pracowników tzw. oddziałów ciężkich. Dziesięć lat temu straciły te przywileje.

To nie był sprawiedliwy podział

Siostry są oburzone niesprawiedliwym podziałem puli na podwyżki. Stanowiąca zaledwie 11 proc. ogółu zatrudnionych grupa zawodowa lekarzy dostała aż 25 proc. wszystkich środków przeznaczonych na wzrost wynagrodzeń. Z dostępnych danych wynika, że średnie wynagrodzenie lekarza w 2009 r. w województwie śląskim wynosi 4379 zł netto, a pielęgniarki 1904 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!