Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burgerownia Mad Mick w Katowicach zostanie zamknięta. Właściciel restauracji wyjawił nam prawdziwe powody

Szymon Kwiatkowski
Szymon Kwiatkowski
Mad Mick
Kultowa burgerownia Mad Mick zostanie zamknięta. Właściciel lokalu ogłosił, że miejsce będzie otwarte do niedzieli 20 sierpnia. Jaki jest powód zamknięcia lokalu?

15 sierpnia mieszkańcy Katowic i okolic otrzymali przykrą informację o zamknięciu kultowej burgerowni Mad Mick.

Mad Mick w Katowicach wkrótce zostanie zamknięty

Restauracja znajdująca się na ulicy Warszawskiej 13 w Katowicach zapowiedziała, że obecny tydzień jest ostatnim czasem pracy lokalu. W niedzielę 20 sierpnia zapowiedziane zostało wydarzenie pod tytułem „Ostatnia zmiana na Warszawskiej 13”, podczas którego po raz ostatni będzie można zamówić klasycznego burgera w lokalu. Restauracja poinformowała też, że ich bułki oraz mięso będzie można zakupić na DeliKato. Miejsce karmiło gości od 13 lat.

- My nie pozbywamy się marki. To jest nasze najstarsze dziecko i od tego zaczynaliśmy przygodę z gastronomią. Jednak jak najbardziej odstępujemy lokal — informował Jakub Faron, właściciel restauracji Mad Mick.

Dlaczego Mad Mick zostanie zamknięty?

Jak poinformował nas właściciel, powodów takiej decyzji jest kilka, na przestrzeni czasu nałożyły się one na siebie. Początkiem problemów była pandemia koronawirusa, a zaraz po niej remont ulicy Warszawskiej. Utrzymanie lokalu nie ułatwiał wzrost cen energii elektrycznej czy koszt utrzymania pracownika.

- Mimo że jest ruch i lokal jest rentowny to my działamy wielopłaszczyznowo prowadząc Żurownie, DeliKato, Mad Micka oraz zakład produkcyjny. Nie jesteśmy w stanie fizycznie wraz z małżonką w zdroworozsądkowym trybie utrzymać pracy na wysokim poziomie i zadbać o rodzinę. Praca musi być zbilansowana z życiem prywatnym, a jeśli ten bilans jest zachwiany, to musimy podjąć takie ruchy, które pozwolą nam na lepszą dyspozycję czasem — tłumaczył właściciel.

Użytkownicy pożegnali swój lokal

Pod pożegnalnym postem użytkownicy Facebooka dzielili się swoją opinią o burgerze, czy czasem spędzonym w lokalu.

- Nieeee, tylko nie to! Burger u was to był wstęp do moich zaręczyn! Jak zjadłam dobrego burgera u was na Warszawskiej, to już nie mogłam uciec od pierścionka i reszta jest historią - pisała jedna z użytkowniczek.

- To była zdecydowanie najlepsza burgerownia w mieście — pisał inny użytkownik.

Mad Mick powróci

Mimo smutnych informacji jest i promyk nadziei dla wszystkich fanów lokalu. Jakub Faron zapowiada, że ma plan na rozwinięcie marki, jednak na ten moment jest za wcześnie by go ujawnić. Mimo wszystko właściciel zapowiedział, że Mad Mick wróci, jednak nie jest pewne czy w takiej samej formie jak na ulicy Warszawskiej.

- Nie będę ukrywał, że odzew klientów jest dla nas bardzo budujący i utwierdza nas w tym, że jest to projekt, o który warto walczyć — mówił Jakub Faron.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera