Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytom: Kwiaty w mieście i roślinne rzeźby. Dobry pomysł?

Magdalena Nowacka
Magdalena Nowacka
Miasto w letniej krasie.Urzędnicy z miejskiej zieleni postanowili, że Bytom rozkwitnie kwiatami. Do tego dołożyli także oryginalne roślinne konstrukcje. Co na to mieszkańcy?

Miasto w letniej krasie.Urzędnicy z miejskiej zieleni postanowili, że Bytom rozkwitnie kwiatami. Do tego dołożyli także oryginalne roślinne konstrukcje

Do 20 czerwca trwało ustawianie wszystkich kwiatowych rzeźb w Bytomiu. Wszystko po to, aby na czas wakacji w mieście zrobiło się bardziej kolorowo.

Przy wiadukcie za dworcem kolejowym (Zamłynie) stoi już, podobnie jak w ubiegłym roku, ciuchcia. - W tym roku jest dłuższa, bo dodaliśmy dwa wagoniki - mówi Krystyna Ostrowska, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Zieleni i Gospodarki Komunalnej. Do tego mamy lwa na ulicy Dworcowej, motyla przed Urzędem Miejskim, kalendarz, dwa napisy „Bytom” i zegar, pięć koszy, trzy stożki, obrączki przed Urzędem Stanu Cywilnego. Do konstrukcji wykorzystano takie rośliny jak begonie, rojniki, eszeweria i zielistek. W sumie samych rzeźb będzie w mieście przez wakacje 18. Plus siedem kwiatowych wieży. Do każdej takiej wieży wykorzystuje się około od 250 do 300 sztuk sadzonek.

- Koszt to około 170 tysięcy. Dwie z konstrukcji, obrączki i motyl, zostały zastrzeżone i na pewno nie zobaczymy ich w innych okolicznych miastach, tylko u nas - mówi Krystyna Ostrowska.

Najwięcej emocji wśród mieszkańców budzi rzeźba lwa. Nie wszystkim się podoba. Zdaniem Krystyny Ostrowskiej, lew ma jednak sporo zwolenników, także wśród osób spoza Bytomia.

- Często robią sobie przy nim zdjęcia - podkreśla. Natomiast przyznaje, że ubiegłoroczna rzeźba pawia przed UM nie była zbyt udana. Dlatego w tym roku już jej nie ma.

Zieleń w mieście to jednak nie tylko kwiatowe kompozycje, ale też rabaty i kwietne dywany. - Wymieniamy teraz roślinność w mieście z wiosennej na letnią. Inne kwiaty pojawiły się m.in. na bytomskim Rynku, chociaż tu mamy kłopot, bo niszczą je gołębie - przyznaje dyrektor Ostrowska. Nie ma już kwitnących w kwietniu i maju hiacyntów i tulipanów, pojawiły się za to kany, begonie, pelargonie, surfinie, niecierpki i aksamitki, nazywane często studentkami. Lada moment powinna też zakwitnąć lawenda prze budynkiem Powiatowego Urzędu Pracy i na placu Sikorskiego. W sumie w mieście jest około 400 metrów kwadratowych rabat kwiatowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!