- Przyjedziemy na sobotni sparing z Rozwojemi zostajemy na obozie bytomian. Ukraińcy za tydzień zaczynają ligę, więc z naszej przeprowadzki do Lwowa na razie chyba nic nie wyjdzie. Mieliśmy okazję potrenować w tym kraju na dobrych boiskach, a Karpaty to na pewno lepiej zorganizowany klub niż Polonia. Nie zamierzamy jednak narzekać, bo przecież w Bytomiu nadal jest ekstraklasa, a Ukraińcy mają się do nas odezwać w następnym okienku transferowym - powiedział Michał Zieliński.
- Niech chłopaki jak najszybciej przyjeżdżają i biorą się do roboty. Są jeszcze młodzi i na saksy mają jeszcze czas - stwierdził na wieść o ich powrocie trener Marek Motyka.
Szkoleniowiec Polonii na obozie miał wczoraj 26 zawodników. - Trenują z nami dwaj Słowacy - Michal Drahno i Jan Slahor, a także napastnik Jakub Zabłocki z Korony Kielce i pomocnik Jarosław Piątkowski z Resovii. Dojechać ma jeszcze brazylijski stoper, którego nazwiska nie znam - dodał Motyka.
Działacze bytomian porozumieli się już w sprawie podpisania nowej rocznej umowy z Januszem Wolańskim, natomiast ich warunki odrzucił Marcin Radzewicz.
- Czas goni, więc po środowym sparingu z GKS Jastrzębie będziemy musieli podjąć szybkie decyzje kadrowe - stwierdził prezes Polonii Damian Bartyla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?