Funkcjonariusze CBŚ zatrzymali ginekologa Stanisława P. w jego domu pod Częstochową. Prokuratura zarzuca mu płatną protekcję (powoływał się na wpływy w sądzie) i sporządzenie fikcyjnej dokumentacji medycznej.
W pierwszej sprawie chodziło o korzystny wyrok, innym razem o odroczenie więzienia. Lekarz miał wziąć za to 4 i 10 tys. Wszystko wiązało się z rozbitym w 2007 roku gangiem Krzysztofa K. Bandyci mają na swym koncie zabójstwo na zlecenie, przyjmowanie zleceń innych zabójstw, wymuszenia, handel narkotykami i bronią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!