Chojniczanka – Podbeskidzie [RELACJA LIVE, GDZIE OGLĄDAĆ]. Osłabieni „Górale” walczą z liderem

Piłkarze Podbeskidzia wyruszyli w piątek do Chojnic w niezłych nastrojach. Nad Rychlińskiego wreszcie zaświeciło słońce po odniesionym w dobrym stylu zwycięstwie nad Chrobrym Głogów (2-1). Tym samym „Górale” zrehabilitowali się po fatalnej inauguracji w Suwałkach, gdzie w pierwszej wiosennej kolejce przegrali 0-2. – Każdy dobry wynik daje drużynie więcej pogody ducha. Ale oczywiście to nie był powód do świętowania, cały tydzień przepracowaliśmy normalnie, przygotowując się do bardzo trudnego meczu z Chojniczanką – mówi trener bielszczan, Jan Kocian.

W Bielsku-Białej od pewnego czasu już nikt nie mówi głośno o awansie do Ekstraklasy – trudno o takie deklaracje, skoro strata do pierwszych dwóch miejsc jest dwucyfrowa. Ewentualne zwycięstwo w Chojnicach mogłoby jednak zbliżyć „Górali” do czołówki i dać promyk nadziei, że ten sezon nie jest jeszcze stracony.

CHOJNICZANKA CHOJNICE – PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA RELACJA ONLINE NA ŻYWO

Problem w tym, że w meczu z liderem Podbeskidzie będzie poważnie osłabione. Za kartki muszą pauzować dwaj piłkarze tworzący kręgosłup podstawowej jedenastki – Jozef Piacek i Damian Chmiel. – To najbardziej doświadczeni zawodnicy w zespole, ale musimy ich zastąpić. W tym tygodniu trenowaliśmy w innym składzie. Chojniczanka to bardzo silny zespół w ofensywie, ale ci, którzy wskoczą do składu, muszą sobie poradzić – zaznacza Kocian.

Podbeskidzie spróbuje zrewanżować się za jesienny mecz w Bielsku-Białej. Chojniczanka, wtedy jeszcze pod wodzą trenera Macieja Bartoszka, zafundowała „Góralom” pierwszą porażkę po spadku z Ekstraklasy, wygrywając w Beskidach 1-0 po golu Michała Jakóbowskiego.

GDZIE OGLĄDAĆ MECZ CHOJNICZANKA CHOJNICE – PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA

Transmisja TV z meczu Chojniczanka – Podbeskidzie na Polsat Sport. Początek spotkania o godz. 17:45.

Z Piotrem Gruszką na ławce Chojniczanka jeszcze nie wygrała meczu o punkty – wiosną zanotowała jak dotąd dwa remisy z GKS-em Katowice (2-2) i Zniczem Pruszków (3-3). O ile remis z drużyną z Górnego Śląska trudno uznać za rozczarowanie, to podział punktów z zespołem walczącym o utrzymanie już tak. Zwłaszcza, że chojniczanie stracili zwycięstwo w doliczonym czasie gry po bramce zdobytej przez… bramkarza Znicza, Piotra Misztala. W sobotę lider powalczy zatem o swoją pierwszą wygraną w 2017 roku.

Mecz Chojniczanka Chojnice – Podbeskidzie Bielsko-Biała poprowadzi sędzia Zbigniew Dobrynin.