Chorzów. Napadli na młodych obcokrajowców, chwilę później „niebezpieczny duet” złapała policja. Jeden z nich ma 15 lat

10 września Komenda Miejskiej Policji w Chorzowie otrzymała zgłoszenie o awanturze na 3 maja. Gdy przyjechali na miejsce okazało się, że doszło do rozboju. Na grupkę młodych obcokrajowców napadło dwóch nieznanych im mężczyzn. Jak opisuje policja „doprowadzili do stanu bezbronności jednego z zaatakowanych” - poprzez przemoc zmusili go do oddania mienia i pieniędzy. Dzięki podaniu przez obcokrajowców dokładnego opisu wyglądu sprawców oraz wskazaniu kierunku ich oddalenia się, policjanci mieli ułatwione zadanie.

Funkcjonariusze stosunkowo prędko spotkali dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisowi. Jak się okazało, byli to sprawcy rozboju. Jeden z nich miał 18 lat, drugi 15. Funkcjonariusze postanowili ich przeszukać.

— W trakcie ich przeszukania odnaleziono część skradzionego mienia, pieniądze oraz 10 tabletek ekstazy. Dodatkowo kryminalni ustalili, że niebezpieczny duet dokonał również innego podobnego przestępstwa 6 września na terenie Placu Hutników – informuje Komenda Miejska Policji w Chorzowie.

Wtedy wspomniany duet również napadł na innych młodych mieszkańców miasta. W związku z rozbojami nastolatkowie usłyszeli zarzuty.

— Decyzją sądu 18 -latek trafił na dwa miesiące do policyjnego aresztu. O losie jego 15-letniego kompana zadecyduje sąd rodzinny – dodaje Komenda Miejska Policji.