Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chorzów stał się planem filmowym czasów PRL-u. Na Cmentarnej i Hajduckiej padał sztuczny śnieg. ZDJĘCIA "Zima pod Znakiem Wrony"

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Chorzów 7 lutego - ulica Cmentarna. Kręcono tu sceny pościgu do filmu Kasi Adamik "Zima pod Znakiem Wrony"
Chorzów 7 lutego - ulica Cmentarna. Kręcono tu sceny pościgu do filmu Kasi Adamik "Zima pod Znakiem Wrony" Arkadiusz Gola
Cmentarna i Hajducka w Chorzowie zmieniły się na jeden dzień w plan filmowy. Kręcono na nich m.in. scenę pościgu do filmu "Zima pod Znakiem Wrony" w reżyserii Kasi Adamik. Na ulicy pojawiły się m.in. samochody rodem z PRL-u. Co ciekawe, pełne starych kamienic ulice Chorzowa "zagrają" Warszawę w grudniu 1981 roku. Wtedy w Polsce wybuchł stan wojenny.

Ulica Cmentarna w Chorzowie cofnęła się do PRL-u i stała się planem filmowym

Ulica Cmentarna i Hajducka w Chorzowie 7 lutego zamieniły się w plan filmowy. Mimo deszczu i dodatniej temperatury padał tu śnieg. Przy ulicy stały samochody z dawnych czasów, chodnikami szli żołnierze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Chorzowska ulica pełna starych kamienic pojawi się w "Zimie pod Znakiem Wrony" - filmie inspirowanym jednym z opowiadań Olgi Tokarczuk.

— Robimy tutaj bardzo ciekawe sceny, bo dotyczące pościgu. Dwójka naszych bohaterów ucieka przed milicją tymi małymi uliczkami - mówi o ulicy Cmentarnej Kasia Adamik, reżyserka filmu.

W obsadzie filmu znalazła się m.in.: brytyjska aktorka nominowana do Oskara Lesley Manville (rola główna), Andrzej Konopka i Zofia Wichłacz. 8 lutego zdjęcia zaplanowano także w innej starej, części Chorzowa - na Biadaczu.

O czym będzie film "Zima pod Znakiem Wrony"?

Zdjęcia do filmu zakończą się z końcem 2024 roku. Akcja toczyć się będzie w 1981 roku.

— Historia dotyczy pierwszych dni stanu wojennego z trochę niecodziennej perspektywy - profesorki psychiatrii, która przyjeżdża do Warszawy 12 grudnia 1981 roku na kongres psychiatryczny. Jak wiemy, kolejnego dnia wybucha stan wojenny. Bohaterka gubi się w Warszawie, jest wciągnięta w pewną intrygę - tłumaczy reżyserka

Na planie filmowym Śląsk udawał Warszawę z PRL-u. Reżyserka wskazała na niezwykły charakter tego miejsca - swego rodzaju surowość obrazu, której brakuje w dostarczającym nadmiaru bodźców współczesnym mieście.

— Warszawa jest odnowiona w gruntowny sposób. Tutaj pod względem estetycznym ulice są ciekawsze i na swój sposób "czystsze". Bardziej przypominają tamten czas. Dla mnie ten minimalizm to pozytyw. Tu są piękne kamienice - oko ma gdzie odpocząć - dzieli się z nami Kasia Adamik.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera