Co roku rośnie w nas hojność w ramach 1 proc.

Okazaliśmy się wyjątkowo hojni, choć tylko co trzeci ze śląskich podatników jest dobroczyńcą w ramach PIT. Kto nie zdążył o tym pomyśleć, może złożyć korektę PIT i przekazać procent potrzebującym.

W ubiegłym roku w naszym regionie najchętniej przekazywaliśmy 1 proc. podatku Caritas Archidiecezji Katowickiej (otrzymała 1,3 mln zł), Hospicjum Cordis z Mysłowic (977,6 tys. zł) i Stowarzyszeniu Rodziców na Rzecz Pomocy Szkołom Przyjazna Szkoła (660,8 tys. zł). W tym roku od podatników z województwa śląskiego urzędy skarbowe będą musiały przekazać dla organizacji pożytku publicznego 26,5 mln zł.

- Na razie kwota jest mała, biorąc pod uwagę sumę, jaką podatnicy z województwa przekazali w ubiegłych latach. Wynika to z tego, że zeznania wysłane pocztą ciągle docierają do urzędów skarbowych. Także część zeznań, które podatnicy składali osobiście w urzędach w ostatnim tygodniu kwietnia, czeka na wprowadzenie do systemów komputerowych - tłumaczy Michał Kasprzak, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Katowicach.

Przez ostatnie lata nasze pieniądze trafiały do OPP wiele miesięcy po zakończeniu akcji PIT. Teraz już do OPP docierają - zaręcza fiskus. Pierwsi obdarowani już się cieszą spływającą gotówką.

- Do 30 kwietnia wpłynęło na konto naszego stowarzyszenia około 11,7 tys. zł. To niemal trzykrotnie więcej niż o tej porze roku ubiegłego - cieszy się Adam Tylkowski, rzecznik stowarzyszenia Przyjazna Szkoła. - Doświadczenie z ubiegłych lat podpowiada nam, że najwięcej pieniędzy otrzymamy w sierpniu.
Podatnik ma czas na złożenie korekty - w jej ramach wciąż, mimo zakończenia akcji PIT, można ofiarować 1 proc. podatku. Z kolei urząd skarbowy ma 3 miesiące na oddanie nadpłaty. Dopiero w tym czasie dokonuje się przelewów na rzecz OPP. Fala ofiarności ruszy zatem faktycznie na przełomie lipca i sierpnia. Wszystko na to wskazuje, że będzie większa.

- Za rok 2008 podatnicy z województwa śląskiego przekazali na rzecz organizacji pożytku publicznego 47,8 mln zł, podczas gdy za 2007 r. było to 34,7 mln zł - mówi rzecznik Michał Kasprzak z Izby Skarbowej w Katowicach.

W tym roku w województwie śląskim już 33,8 proc. podatników zadeklarowało w swoim PIT chęć przekazania 1 proc. podatku. W ubiegłym roku zrobił to tylko co piąty z nas.

Gdzie jest najwięcej hojnych osób? W Pszczynie 48,5 proc. podatników chciało ofiarować OPP 1 proc. podatku, a w Rybniku 47,2 proc. W obu miejscowościach najczęściej wspierano chore i biedne dzieci oraz upośledzonych umysłowo lub niewidomych. Jednak największym dobroczyńcą roku okazał się gliwiczanin . Tam ponad połowa składających PIT ofiarowała 1 proc. potrzebującym - w I US w Gliwicach zrobiło to 52,7 proc., a w II US w Gliwicach 51,3 proc. Obdarowano hospicjum w tym mieście, Fundację Dzieciom Zdążyć z pomocą i Caritas Diecezji Gliwickiej.

W tym roku także najchętniej obdarowywaliśmy miejskie hospicja (w Mysłowicach, Gliwicach, Rudzie Śląskiej, Bielsku-Białej, Jaworznie, Jastrzębiu Zdroju i Raciborzu), a także stowarzyszenia działające na rzecz dzieci oraz Caritas.