- Co mogę powiedzieć po meczu, w którym znów przegrywamy, i to 0:3 - mówił trener Fornalik w czasie konferencji prasowej. - Myślę, że przez większość spotkania graliśmy z Termaliką jak równy z równym. Pierwsza połowa odzwierciedlała to, co chcieliśmy grać, co sobie zakładaliśmy. Zespół gości był bardzo skuteczny, zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie. Termalica wygrała zasłużenie, natomiast my znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji.
Trener gości Duszan Radolsky bardzo obrazowo opisał swe odczucia: - Moje pierwsze oko dzisiaj się uśmiecha i bardzo cieszy, natomiast drugie płacze. Oczywiście dlatego, że z Tomkiem znamy się długo, razem ze sobą współpracowaliśmy i naprawdę nie życzyłem mu wysokiej porażki na własnym terenie. Taka jest jednak piłka - skwitował słowacki trener, który pracował w Ruchu Chorzów.
W 55. minucie szansę na wyrównującą na bramkę miał Mateusz Mączyński, ale przegrał pojedynek z Sebastianem Nowakiem. Kto wie, jakby potoczył się mecz, gdyby wtedy padł gol...
- Powinienem wykorzystać tę sytuację - kiwał głową niepocieszony Mączyński. - Po raz kolejny w tym sezonie tracimy trzy bramki i przegrywamy, choć chcemy wygrać, bardzo się mobilizujemy. Musimy się wziąć w garść, bo nie jest wesoło, czerwona latarnia już się pali.
Termalica wygrała pierwszy mecz wyjazdowy, a GKS ma najwięcej straconych goli w lidze. Następny mecz tyszanie zagrają ze Stomilem w Olsztynie.
*PROGNOZA POGODY NA 19-30 WRZEŚNIA 2013
*GALERIA KATOWICKA OTWARTA: CZY WARTO DO NIEJ PÓJŚĆ? RECENZJA I ZDJĘCIA]
*Horror w Chorzowie: Dzwonię zgrobu! Uwolnijcie mnie! [NAGRANIE + ZDJĘCIA]
*Najlepsze prezenty na DZIEŃ CHŁOPAKA 30 WRZEŚNIA 2013
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?