Do tragedii doszło 11 października. Kobietę do szpitala miejskiego przy ulicy Mickiewicza z silnymi zawrotami głowy i objawami zasłabnięcia przywiozła karetka. Kobieta była w dziewiątym miesiącu ciąży, ale nie miała oznak akcji porodowej.
Ponieważ w szpitalu miejskim nie można odbierać porodów z komplikacjami, a taki podejrzewano, kobietę odesłano do szpitala na Parkitce. Kobieta czekała jednak dwie godziny na przyjazd karetki pogotowia, bo dyspozytorka pogotowia trzymała się ściśle procedur i nie wezwała karetki ratunkowej, czekając aż szpital sam wezwie ambulans transportowy.
Kobieta przyjechała na Parkitkę w krytycznym stanie. Mimo akcji ratunkowej zmarła. Dziecko po przeprowadzeniu cesarskiego cięcia przeżyło, ale jego stan zdrowia też jest zły. Przedstawiciele szpitali nie chcą komentować przyczyn tej tragedii. Najszybciej zareagował dyrektor częstochowskiego pogotowia ratunkowego, który stwierdził, że błąd przy wzywaniu karetki popełniła dyspozytorka i zwolnił ją z pracy.
Śledztwo prowadzi prokuratura. Przeprowadzono już sekcję zwłok, ale śledczy zlecili również wykonanie badań tkankowych.
- Sprawdzamy cztery wątki: sposób prowadzenia ciąży przez lekarza, pracę personelu szpitala miejskiego, prawidłowość pracy pogotowia ratunkowego oraz przebieg akcji ratunkowej na Parkitce - mówi Romuald Basiński, rzecznik prokuratury.
Zebrana dokumentacja medyczna oraz wyniki sekcji zwłok i badań tkankowych zostaną przekazane do analizy jednej z akademii medycznych.
*Dworzec w Katowicach zdemolowany przez pseudokibiców ZDJĘCIA i WIDEO
*Dyktando 2012. Poznaj pełny tekst [ZDJĘCIA ZWYCIĘZCÓW]
*Wypadek w Kozach. 20-latka zażyła amfetaminę i zabiła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców ZDJĘCIA I WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?