Powstający w procesie fermentacji odpadów biogaz można wykorzystywać do celów technologicznych, zaś wokół wysypiska po prostu mniej śmierdzi.
Technologia była prezentowana na stoisku Stowarzyszenia Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów podczas 37. Międzynarodowej Wystawy Wynalazczości, Nowoczesnej Techniki i Wyrobów w Genewie. CzPK otrzymało za hydromulczowanie srebrny medal tej wystawy. Sama technologia polega na tym, że składowane warstwami odpady komunalne oraz powstające osady ściekowe są pokrywane mieszaniną przetworzonej celulozy i włókien drewnianych, która zawiera jeszcze polimery, enzymy oraz specjalne dodatki uszlachetniające.
Zawiesina tych substancji rozpylana jest za pomocą specjalnego hydrosiewnika i kiedy odparuje z niej woda, tworzy celulozową skorupę, podlegającą biodegradacji. Ona izoluje warstwy odpadów od atmosfery i zapobiega przenikaniu biogazu, który ma nieprzyjemny zapach. Na odór skarżą się od lat mieszkańcy okolicznych miejscowości, niezadowoleni z sąsiedztwa wysypiska. Poprawia też odzyskiwanie samego biogazu, który w Sobuczynie jest spalany w małej elektrowni o mocy 2,3 MW.
Hydromulczowanie jest szybsze i tańsze od przykrywania warstw odpadów materiałami izolacyjnymi, np. ziemią. W czasie godziny pracownik z jednym hydrosiewnikiem może pokryć zawiesiną ponad 800 m kw. powierzchni składowiska. Technologia może być stosowana na wszystkich wysypiskach, tak krajowych, jak i zagranicznych. Wynalazek został już zgłoszony w Urzędzie Patentowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?