Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy państwo pójdzie na ugodę z ofiarami MTK?

Teresa Semik
Zawalona hala stała na gruntach należących do Skarbu Państwa, dlatego państwo powinno być adresatem roszczeń
Zawalona hala stała na gruntach należących do Skarbu Państwa, dlatego państwo powinno być adresatem roszczeń fot. arc
Katowicka kancelaria radcy Piotra Misiewicza i Stowarzyszenie "Wokanda" przygotowuje wnioski do Skarbu Państwa z wezwaniem do zawarcia ugody i wypłacenia odszkodowania ofiarom tragedii w Międzynarodowych Targach Katowickich.

Zdaniem prawników, reprezentujących około 60 poszkodowanych rodzin, odpowiedzialność finansową ponosi nie tylko spółka MTK, która zbudowała halę, ale także państwo - właściciel gruntu, na którym stała zawalona budowla.

Już za niespełna pół roku przedawniają się roszczenia ofiar. W sądach leży ponad 60 spraw, gdzie pozwaną jest spółka MTK. Wniesienie pozwu przerwało trzyletni bieg tego przedawnienia. Podobny skutek wywołają wnioski zawierające próbę ugody ze Skarbem Państwa.

- Będą gotowe we wrześniu, gromadzimy właśnie dokumentację - wyjaśniają radca Piotr Misiewicz oraz prezes "Wokandy", Marcin Marszołek. - Wystąpimy w imieniu poszkodowanych, których sprawy przeciwko MTK prowadzimy w sądach cywilnych, a także osób, które w ogóle jeszcze nie domagały się jakiegokolwiek odszkodowania i zadośćuczynienia za doznane krzywdy w czasie tej tragedii.

Prawnicy Piotr Misiewicz oraz Mariusz Ścibich jako pierwsi przetarli ścieżkę prawną do odszkodowań, które powinien wypłacić - ze spółką MTK - także Skarb Państwa. Po raz pierwszy 8 czerwca br. zapadł taki właśnie wyrok, w którym Sąd Rejonowy w Chorzowie nakazał Skarbowi Państwa wypłacenie 8 tys. zł ich klientowi, mieszkańcowi Siemianowic Śląskich.

Sąd powołał się na umowę dzierżawy, jaka łączyła właściciela terenu - Skarb Państwa- ze spółką MTK. Zgodnie z podstawową zasadą prawa cywilnego - czyj grunt, tego stojąca na nim budowla. Skarb Państwa musiał więc wyrazić targom zgodę na budowę hali. Jako właściciel gruntu i w konsekwencji także budowli miał obowiązek dbać o jej stan techniczny i właściwe użytkowanie. Zdaniem chorzowskiego sądu z tej troski o majątek się nie wywiązał. Te same argumenty przedstawione zostaną teraz we wnioskach o zawarcie ugody ze Skarbem Państwa, choć chorzowski wyrok nie jest jeszcze prawomocny i apelację złożyły obie strony. Czas nagli, a prawomocne orzeczenie nie zapadnie przed końcem roku.

Skarb Państwa jest reprezentowany w sporze przez prezydenta Chorzowa. Urząd odmawia informacji, dlaczego nie zgadza się z rozstrzygnięciem sądu pierwszej instancji i nie zamierza płacić odszkodowań. Jeśli jednak wyrok utrzymany zostanie w mocy, ruszy lawina roszczeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!