Szanowni Państwo
Kościół zajmuje się i będzie się zajmował sprawami ochrony środowiska. To jest obowiązek Kościoła, wynikający ze słów Księgi Rodzaju: Czyńcie sobie ziemię poddaną.
Z tego nakazu Kościół wyprowadza całą teologię stworzenia i odkupienia oraz zadania człowieka, stworzonego jako korona stworzeń, wobec stworzonego świata. Zadania te Kościół nauczający pełni w katechezie, w kaznodziejstwie i w nauczaniu teologicznym.
Natomiast rozstrzyganie konkretnych spraw ochrony środowiska należy do urzędów i urzędników.
Wierzący chrześcijanin, przyjmujący obowiązki społeczne w zakresie ekologii, będzie się kierował sumieniem odniesionym do nauczania Kościoła w tym względzie.
Nie może być jednak żadnej skrajności: z jednej strony bezkarnego niszczenia przyrody i środowiska, z drugiej zaś takiego ideologicznego ekologizmu, który nie liczy się z dobrem tysięcy ludzi w imię rzekomej ochrony przyrody.
Kompendium nauki społecznej Kościoła przypomina: Gdy z jednej strony właściwa koncepcja środowiska nie może sprowadzać przyrody do zwyczajnego przedmiotu manipulacji i wyzysku, to z drugiej strony nie może jej absolutyzować i wynosić ponad godność samej osoby ludzkiej. W tym ostatnim przypadku dochodzi się do punktu, w którym przyrodzie albo ziemi przypisuje się boskość, co można (...) zauważyć na przykładzie niektórych ruchów ekologicznych.
Urząd Nauczycielski Kościoła wyraził swój sprzeciw wobec koncepcji środowiska inspirowanych ekoncentryzmem i biocentryzmem, ponieważ zakładają one zniesienie ontologicznej i aksjologicznej różnicy pomiędzy człowiekiem a innymi istotami żyjącymi, traktując biosferę jako jednostkę biotyczną o niezróżnicowanej wartości. Eliminuje się w ten sposób najwyższą odpowiedzialność człowieka na rzecz egalitaryzmu, a więc równej godności wszystkich istot żywych.
To wizja człowieka i świata pozbawiona wszelkiego odniesienia do Transcedencji doprowadziła do odrzucenia pojęcia stworzenia i spowodowała przypisanie człowiekowi oraz naturze całkowicie autonomicznego istnienia.
Więź łącząca świat z Bogiem została w ten sposób zerwana. Rozbrat ten spowodował oderwanie człowieka także od ziemi i radykalnie zubożył jego tożsamość.
Istota ludzka zaczęła myśleć o sobie jako o kimś wyobcowanym, nie związanym z kontekstem środowiskowym, w którym żyje. Skutego tego jest aż nadto widoczny.
Tymczasem tym, co określa stosunek człowieka do jego bliźnich i środowiska, jest jego relacja z Bogiem. Oto dlaczego kultura chrześcijańska zawsze uznawała stworzenia otaczające człowieka za dary Boże, o które należy się troszczyć i których należy strzec z poczuciem wdzięczności wobec Stwórcy. Szczególnie duchowość benedyktyńska i franciszkańska świadczyłyby o tego rodzaju pokrewieństwie człowieka ze światem stworzenia, podtrzymując w nim postawę szacunku wobec otaczającej go rzeczywistości. 2. Trzeba z całą mocą podkreślić głęboki związek, jaki istnieje między ekologią środowiska a ekologią ludzką.3
Magisterium Kościoła podkreśla odpowiedzialność człowieka za utrzymanie nieskażonego i zdrowego dla wszystkich środowiska 4: Dzisiejsza ludzkość, jeżeli zdoła połączyć nowe umiejętności i możliwości nauki z mocnym wymiarem etycznym, będzie z pewnością w stanie promować środowisko jako dom oraz jako bogactwo człowieka i wszystkich ludzi, będzie w stanie wyeliminować czynniki zanieczyszczenia, zapewnić odpowiednie warunki higieniczne i zdrowotne zarówno młodym grupom, jak i wielkim skupiskom ludzkim. Technologia, która zatruwa środowisko może je również oczyszczać, produkcja kumulująca dobra, może też je sprawiedliwie rozdzielać, pod warunkiem, że zwycięży etyka szacunku dla życia i ludzkiej godności, etyka poszanowania praw obecnych i przyszłych ludzkich pokoleń 5.
Odpowiedzialność za środowisko, wspólne bogactwo rodzaju ludzkiego, obejmuje zatem nie tylko wymogi teraźniejszości, ale rozciąga się również na przyszłość: My, którzy jesteśmy spadkobiercami minionych wieków i którzy zbieraliśmy owoce z pracy ludzi nam współczesnych, mamy zobowiązania wobec wszystkich ludzi. Z tej przyczyny nie godzi się nam poniechać wszelkiej troski o tych, przez których po naszej śmierci rozszerzać się będzie na przyszłość rodzina ludzka. Wzajemne powiązanie wszystkich ludzi, które jest faktem, nie tylko przynosi nam dobrodziejstwa, ale również rodzi obowiązki.6
Chodzi o odpowiedzialność, jaką obecne pokolenia ponoszą wobec przyszłych pokoleń, o odpowiedzialność dotyczącą również poszczególnych regionów, państw i wspólnoty międzynarodowej.
Odpowiedzialność za środowisko naturalne powinna znaleźć właściwe przełożenie na płaszczyźnie prawnej. Formalny kształt prawa do bezpiecznego i zdrowego środowiska naturalnego 7 może być owocem stopniowego opracowywania, przynaglanego troską opinii publicznej, aby zdyscyplinować używanie dóbr stworzenia, zgodnie z wymogami dobra wspólnego i powszechną wolą wprowadzenia sankcji dla tych, którzy środowisko niszczą i zatruwają. Jednakże same normy prawne nie wystarczą; musi im towarzyszyć rosnące poczucie odpowiedzialności, a także rzeczywista zmiana mentalności oraz stylu życia.
Poważne problemy ekologiczne wymagają rzeczywistej przemiany mentalności, skłaniającej do przyjęcia nowych stylów życia, w których szukanie prawdy, piękna i dobra oraz wspólnota ludzi dążących do wspólnego rozwoju, byłyby elementami decydującymi o wyborze jakości konsumpcji, oszczędności i inwestycji.
Te style życia, na płaszczyźnie osobowej i społecznej, powinny czerpać inspirację z powściągliwości, umiarkowania, samodyscypliny. Należy porzucić logikę czystej konsumpcji i wspierać formy produkcji rolnej i przemysłowej, które szanowałyby porządek stworzenia i zaspokajały podstawowe potrzeby wszystkich.
Tego typu postawa, wsparta odnowioną świadomością współzależności, łączącej wszystkich mieszkańców ziemi, przyczyni się do usunięcia różnych przyczyn klęsk ekologicznych i pozwoli na wypracowanie zdolności szybkiego reagowania na kataklizmy, którymi ostatnio tak boleśnie dotknięty jest nasz region i cała Polska 9.
Jednak kwestia ekologiczna nie powinna być podejmowana jedynie ze względu na przerażające perspektywy, jakie rysują się przed ludzkością w wyniku degradacji środowiska. Musi się ona wyrażać przede wszystkim w zdecydowanym dążeniu do autentycznej solidarności o wymiarach światowych.
Postawa, która powinna cechować człowieka wobec stworzenia, to postawa szacunku i wdzięczności. Świat bowiem rzeczywiście odsyła do tajemnicy Boga, który go stworzył i podtrzymuje w istnieniu. Jeżeli usuwa się na dalszy plan relację z Bogiem, pozbawia się naturę jej najgłębszego znaczenia, tym samym ją zubażając. Jeżeli natomiast zaczyna się odkrywać naturę na nowo, w jej wymiarze stworzenia, można nawiązać z nią relację łączności, uchwycić jej symboliczne znaczenie, wnikając tym samym w horyzont tajemnicy, która toruje człowiekowi drogę do Boga, Stwórcy nieba i ziemi.
Wtedy świat ukazuje się wzrokowi człowieka jako ślad Boga, miejsce, w którym odsłania się Jego stwórca, opatrznościowa i wyzwalająca moc.
Przypisy
1 Jan Paweł II, Discorso ai partecipanti ad un Convegno su ambietne e salute (24 marzo 1997), 5 /Przemówienie do uczestników Sympozjum na temat zdrowia i ochrony środowiska", 5: Insegnamenti di Giovanni Paolo II, XX, 1 (1997) 522.
2 Tamże, nr 4
3 Jan Paweł II, Encyklika Centesimus annus, 38.
4 Jan Paweł II, Encyklika Sollicitudo rei socialis, 34.
5 Jan Paweł II, Discorso ai partecipanti ad un Convegno su ambiente e salute (24 marzo 1997), 5 /Przemówienie do uczestników Sympozjum na temat zdrowia i ochrony środowiska", 5: Insegnamenti di Giovanni Paolo II, XX.
1 (1997) 522
6 Paweł VI, Encyklika Populorum progressio, 17.
7 Jan Paweł II, Przemówienie do Komisji i Trybunału Praw Człowieka (Strasburg, 8 października 1988), 6: AAS 81 (1989) 685: L’Osservatore Romano (ed. pol.) 1988, nr 10-11, s. 7.
8. Jan Paweł II, Encyklika Centesimus annus, 36.
9. Por. Jan Paweł II, Współodpowiedzialność, solidarność, pokój: Przemówienie w ośrodku ONZ, Nairobi (18 sierpnia 1985), 5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?