Dawid Podsiadło na Stadionie Śląskim. Popularny wokalista zagra tu dwa koncerty w czerwcu. Zachęca do nich nagraniem „DIABLE”

Na Stadionie Śląskim w Chorzowie Dawid Podsiadło wystąpi 22 i 23 czerwca. Początkowo planowano jeden koncert, jednak bilety rozeszły się błyskawicznie i konieczne było dołożenie dodatkowego terminu. Podobnie jak rok temu w Warszawie rozstawiona tu zostanie scena 360 stopni.

Koncert w Chorzowie jest częścią stadionowej trasy koncertowej Podsiadło. W czerwcowe weekendy wystąpi on także na:

• Arena Gdańsk w Gdańsku
• Tarczyński Arena we Wrocławiu
• Enea Stadion w Poznaniu

Tegoroczne stadionowe koncerty Dawida Podsiadło obejrzy łącznie blisko pół miliona widzów. Rekordowa pod względem frekwencyjnym trasa to także niebywałe przedsięwzięcie logistyczno-organizacyjne.
Koncert Dawida Podsiadło to:

• 54 tiry sprzętu,
• 34 kilometry okablowania prądowego i blisko drugie tyle okablowania sygnałowego,
• 1740 metrów kwadratowych ekranów LED
• 578 sztuk głośników.

W całości daje to wagę 117 ton. Przy każdym z koncertów pracuje ponad 1500 osób.

– Trasa stadionowa Dawida Podsiadło to bezdyskusyjnie największe tego typu przedsięwzięcie w historii branży muzycznej w Polsce i jedno z największych w Europie. Jest to wyjątkowo duże wyzwanie pod względem logistycznym i organizacyjnym. Z uwagi na harmonogram prac – kiedy Dawid wchodzi na scenę w jednym mieście, my jesteśmy już w trakcie budowy drugiego setu konstrukcji w kolejnym. To ogromna skala – mówi Michał Fałat, producent trasy i prezes agencji East Eventz.

Kilka dni temu na kanale muzyka pojawiło się nagranie utworu „DIABLE”. Został on zarejestrowany podczas ubiegłorocznego koncertu na PGE Narodowym, w którym uczestniczyło 80 tysięcy widzów. Zgromadzenie tak licznej widowni było możliwe dzięki formule koncertu, który odbył się na scenie 360 stopni zlokalizowanej na samym środku płyty stadionu.

Termin publikacji utworu nie jest przypadkowy. Ma dodatkowo zaostrzyć apetyty fanów przed tym, co Dawid zaplanował na najbliższe tygodnie.