Dlaczego wójt Eugeniusz Gwóźdź wysłał pismo dotyczące sprostowania do jednej z mieszkanek?

Chodzi o wpis społecznika Tomasza Ojrzyńskiego o sprawie rzekomo niewygodnej dla wójta. Wpis ukazał się na jednym z forów lokalnych na Facebooku.

Jak reaguje wójt Eugeniusz Gwóźdź? Wysyła Alicji Janiszewskiej, która administruje forum, pismo od prawnika z żądaniem sprostowania i groźbą pozwu w wypadku niezrobienia tego, czego wójt sobie życzy. W załączniku pisma znajduje się wpis Tomasza Ojrzyńskiego.

— Nie rozumiem sytuacji, w której młoda dziewczyna, administratorka grupy społeczności gminy Tworóg na Facebook'u otrzymała wezwanie przedsądowe za nieusunięcie mojego wpisu, opierającego się na ogólnodostępnej, publicznej dokumentacji. Za publiczne pieniądze, gmina stara się wymusić zaprzestanie wyrażania przez jej mieszkańców swojej konstruktywnej opinii – twierdzi społecznik, który zamieścił wpis.

W piśmie skierowanym do młodej dziewczyny – administratorki forum Tomasz Potempa adwokat reprezentujący gminę Tworóg twierdzi, że informacje zamieszczone przez społecznika „nie znajdują potwierdzenia w istniejącym stanie faktycznym”.

- Najpewniej posiada Pani wiedzę o powyższych okolicznościach albo przy dołożeniu minimum należytej staranności mogła się Pani o nich z łatwością dowiedzieć, uniemożliwiając ich publikację/rozpowszechnienie. Prowadzi to do wniosku, że świadomie i z pełną premedytacją wprowadza Pani, względnie umożliwia Pani wprowadzanie użytkowników portalu w błąd, dążąc tym samym do budowania i umacniania negatywnego wizerunku Gminy Tworóg – twierdzi adwokat.

Adwokat żąda także od dziewczyny usunięcia rzekomych naruszeń poprzez usunięcie wpisu oraz zamieszczenie wpisu ze sprostowaniem i publicznymi. Alicja Janiszewska nie zgadza się na takie działania władz.

- W tym roku zdałam maturę i dostałam się na studia. Nie śledzę tego, co dzieje się w gminie, nie mam teraz do tego głowy. Razem z mamą od lat prowadzimy grupę na Facebooku, gdyż wymiana informacji między mieszkańcami wiele ułatwia. Pismo z gminy Tworóg, w którym straszy się mnie sądem i karami finansowymi sprawiło, że nie czuję się bezpiecznie, myśląc o swojej przyszłości. Może będę musiała pierwsze zarobione pieniądze przeznaczać na jakieś kary? Tylko za co? Za posta, którego ktoś umieścił, w dodatku zgodnego z prawdą..? Nie mam kompetencji, ani możliwości, by ocenić prawdziwość każdego wpisu. To po prostu niemożliwe – pisze dziewczyna.

Jej rodzice określają działania wójta jako „strzelanie z armaty do wróbla”. Są oburzeni takim postępowaniem.

- Córka była totalnie poza tym tematem, w żaden sposób się nie wypowiadała, ani nie komentowała. Nie rozumiemy dlaczego przyczepiono się do młodej dziewczyny, natomiast społecznik, który nagłośnił sprawę zaplanowanych mian w Nowej Wsi Tworoskiej nie został

posądzony o to, co zarzuca się córce. Mamy wrażenie, że sprawa ma jakieś drugie dno i jest to wybitnie nie na rękę władzom gminy, aby temat nagłaśniać. Alicja zorganizowała z pomocą mamy zbiórkę na pomoc prawną – piszą Marzena i Artur Janiszewscy.

W czwartek, 5 października, spotkaliśmy się w Urzędzie Gminy Tworóg z wójtem Eugeniuszem Gwoździem. Po publikacji pierwotnej wersji artykułu zaprosił nas, aby przedstawić swój punkt widzenia. W zamian otrzymaliśmy szeroką odpowiedź.

Dlaczego wysłał Pan pismo do Pani Alicji Janiszewskiej zarządzającej jednym z forów dot. Gminy Tworóg, a nie wysłał Pan pisma do społecznika Tomasza Ojrzyńskiego, który w kulturalny sposób poinformował o zmianach w miejscowości Nowa Wieś Tworoska i swoich obawach dot. terenu? - pytamy wójta Tworoga.

- Pani Maja Szewska (drugi z administratorów – pseudonim pani Marzeny Janiszewskiej) w jednym z komentarzy napisała „Zadanie powierzono firmie P.A. Nova, gdzie koszt sporządzenia planu zagospodarowania w kwocie 49 200 w całości pokrywa gmina:” - To nieprawda. Ten koszt dotyczy planów dla czterech miejscowości oraz zmiany w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Zmiany w Nowej Wsi Tworoskiej stanowią zaledwie 0,5 proc. powierzchni całego zamówienia.

- Nieprawdziwa jest informacja, o której wspominaliśmy w poprzedniej odpowiedzi oraz cytatu w tym samym komentarzu: „Jednak to nie koniec kosztów – projekt uchwały przewiduje budowę wodociągów i kanalizacji na terenie działek za Domem Seniora, które będą finansowane przez Gminę Tworóg”. Z dostępnych m.in. na BIP materiałów (projekt załącznika nr 3 do projektu uchwały) wynika, że gmina nie będzie ponosiła kosztów związanych z budową infrastruktury wodno-kanalizacyjnej.

Wójta pytamy również o to, dlaczego w piśmie jest prośba o sprostowanie i zamieszczenie prawdziwych informacji, jednak nie ma wyszczególnionego ani tekstu sprostowania, ani wskazania, jakie informacje są zdaniem gminy prawdziwe?

- Na zebraniu, które miało miejsce 25 września w Urzędzie Gminy wszystkie informacje, które były niezgodne ze stanem faktycznym zostały wyjaśnione zebranym. Przekazaliśmy informacje Panu Ojrzyńskiemu także. Jeżeli ktokolwiek na grupie pisał komentarz pod postem i prostował nieprawdziwe informacje, był wyrzucany z grupy. Wyrzucono z grupy także wójta mino tego, że nie komentował tego wpisu, ani jakichkolwiek innych. Nie zamierzamy komentować spraw na jakiejkolwiek prywatnej grupie. Zapraszamy na oficjalną grupę gminy. Gwarantujemy, że nikt nie był i nie będzie wyrzucony. Pan Ojrzyński także jest na niej i komentuje często działania gminy.

Dopytaliśmy wójta gminy Tworóg o to, czy jego celem było skasowanie wpisu społecznika na lokalnym forum. Ten zaprzeczył.

- Zachęcaliśmy i zachęcamy dalej do merytorycznej dyskusji i zaznajomienia się z materiałami dotyczącej zmian. Do tej pory osobiście w Urzędzie Gminie zgłosiły się tylko trzy osoby. Nie zależy nam na procesowaniu się z nikim. Zależy nam na prawdzie i opieraniu się na ogólnodostępnych dokumentach. Chcemy tylko sprostowania nieprawdziwych informacji (przyp. red. - wymienione są one w odpowiedziach) i zamieszczeniu po prostu słowa przepraszam. Nie

zależy nam skasowaniu postu Tomasza Ojrzyńskiego i komentarza administrator Mai Szewskiej - zapewnia wójt gminy Tworóg Eugeniusz Gwóźdź.

Pani Marzena Janiszewska w przekazanym nam oświadczeniu odnosi się do powodów kasowania komentarzy.

- Po pojawieniu się wpisów, na grupie pojawiły się nowe, nieznane osoby, które napastliwie broniły idei zmian. Nierzadko te wpisy były nieuprzejme. Na grupie obowiązuje reguła „Bądź miły i uprzejmy”. Osoby naruszające tę regułę były usuwane. Ludzie mają prawo mieć wątpliwości co do działań gminy. Wójt został usunięty z grupy z tego powodu, że nie uczestniczył w dyskusjach grupy, nie dzielił się posiadaną wiedzą. Zamiast wyjaśnić wątpliwości (nie oceniam czy słuszne) wolał nasłać prawnika na moją córkę.

Podkreśla również, że części nieporozumień można byłoby uniknąć, gdyby wójt komunikował się ze społecznością, a w przesłanym przez prawnika piśmie był precyzyjny.

Pismo prawnika było bardzo nieprecyzyjne. Z mediów dowiaduję się, że tyczyło mojego komentarza dotyczącego posta na grupie, a nie samego posta. W załączniku nie było mojej żadnej wypowiedzi. Nie zaznaczono także, w którym miejscu popełniłam naruszenie. Nie byłoby dla mnie kłopotu sprostować wspomnianych w artykule informacji, gdyby jasno wskazano mi, o które dokładnie fragmenty chodzi. Dziwi mnie po pierwsze, że wójt po prostu do mnie nie napisał na facebooku przed wysłaniem pisma prawnika. Pseudonimów używam wyłącznie z powodów zawodowych. Można było normalnie „dogadać się jak ludzie”. Skoro wójtowi chodziło o mój komentarz, to dziwi mnie, że pismo trafiło do córki, a nie do mnie. Zabrakło dobrej komunikacji.

Wpis Tomasza Ojrzyńskiego dotyczył zmian w planie zagospodarowania w Nowej Wsi Tworoskiej, o których wspomniał na forum internetowym. Przy ośrodku dla starszych osób miał powstać mały budynek rozbudowujący dom seniora. Spotkanie z mieszkańcami oraz pokazanie im wizualizacji obiektu odbyło się 25 września w urzędzie gminy Tworóg.

— Zaskakująca jest skala przekształcenia blisko 1,9 hektara terenów lasów, zieleni urządzonej oraz zabudowy letniskowej na tereny zabudowy zamieszkania zbiorowego. Tym bardziej, że zgodnie z deklaracją inwestora ma powstać tylko mały budynek w którym zostanie umieszczonych 30 osób - na co wystarczyłoby kilkanaście arów – mówi Tomasz Ojrzyński.

W projekcie zmian widnieje informacja na temat odstąpienia od sporządzania oceny oddziaływania na środowisko. Warto wspomnieć, że jest to ważny dla przyrody fragment terenu.

- Miejscowość Nowa Wieś Tworoska otoczona jest z każdej strony przez lasy, które wchodzą w skład obszaru cennego przyrodniczo, zwanego Lasami Lublinieckimi. Przez ten obszar przebiega korytarz migracji ptaków, ssaków kopytnych i drapieżnych. Jakim zaskoczeniem dla mnie było, kiedy odkryłem, że gmina Tworóg postarała się o zgodę na odstąpienie od sporządzania oceny oddziaływania na środowisko dla planowanych zmian – dodaje społecznik.

Społecznika zastanawia także to, że na terenie, który na razie jeszcze jest określony w dokumentach jako parki lub lasy znajdują się dwa budynki. Niestety nie udało mu się dowiedzieć dlaczego. To pytanie także zadaliśmy gminie.

- Projekt zmian na 1,9 ha uwzględniliśmy na wniosek inwestora, aby umożliwić mu dalszy rozwój. Zmiana na mieszkalnictwo zbiorowe wyklucza jednorodzinną i wielorodzinna zabudowę. Pozwala to na budowę np. budynków sanatoryjnych – na czasowe przebywanie ludzi. Jesteśmy otwarci na uwagi i ew. zmiany w projekcie dotyczącym zagospodarowania terenu. Ciekawe, że pana Ojrzyńskiego nie interesuje zmiana ponad 370 ha w reszcie gminy (w ramach tej samej umowy). Ta skala zmian go jakoś nie przeraża.

Przez obszar przebiega korytarz migracji ptaków, ssaków kopytnych i drapieżnych – dlaczego gmina wystąpiła (tak wynika z projektu zmian) się o zgodę na odstąpienie od sporządzania oceny oddziaływania na środowisko? Kto wydał taką zgodę? Jak ją uzasadnił? - dopytujemy władzę gminy.

- Gmina wystąpiła o zgodę na odstąpienie od sporządzania oceny oddziaływania na środowisko z uwagi na małą skalę przedsięwzięcia oraz ze względu „na charakter działań przeodzianych w projektowanej zmianie, rodzaj i skalę oddziaływania na środowisko oraz cechy obszaru objętego oddziaływaniem na środowisko.”

- Uzgodnienie zawarto z regionalnym dyrektorem ochrony środowiska w Katowicach. Zapoznał się on z naszym wnioskiem i rozpatrzył go pozytywnie. Dyrektor nie dopatrzył się potrzeby wykonania wspomnianej oceny. Pisze on m.in.: „ustalenia zmiany planu nie stwarzają zagrożenia dla funkcjonowania korytarzy ekologicznych. Analizowany teren zlokalizowany jest na skraju obszarów węzłowych pomiędzy istniejącą zabudową. Pomimo położenia całego obszaru w świetle korytarza ornitologicznego, ustalenia zmiany planu nie przyczynią się do zmniejszenia migracji ptaków oraz ssaków”. Sanepid również wyraził zgodę na odstąpienie od przeprowadzenia wspomnianej oceny. Według sanepidu zmiana nie powinna wpłynąć na środowisko i zdrowie ludzi – odpowiada wójt.

Jakie są plany gminy w stosunku do terenu, gdzie planuje się zmiany w planie zagospodarowania terenu? - to kolejne z naszych pytań.

- Jest to teren prywatny. Inwestor na spotkaniu z mieszkańcami 25 września przedstawił swoje plany. Zapewniamy, że według proponowanych zapisów nie ma możliwości postawienia budynków jednorodzinnych, wielorodzinnych lub blokowiska – mówi wójt Eugeniusz Gwóźdź.

Według projektowanych zmian budynki nie mogą być wyższe niż 12 metrów. Warto zaznaczyć, że w pozostałej części Nowej Wsi Tworoskiej budynki nie mogą być wyższe niż 10 metrów. Na zebraniu w Urzędzie Gminy inwestor zawnioskował o obniżenie maks. Wysokości do 10 metrów – tak jak w pozostałej części miejscowości. Będzie to uwzględnione – wójt wyjaśnia nasze kolejne wątpliwości.

- W naszej kompetencji nie leży rozstrzyganie o legalności budowy. W 2020 roku była kontrola zewnętrzna Regionalnej Izby Obrachunkowej. Wszystkie budynki na terenie, który mają objąć zmiany zostały opodatkowane zgodnie z przepisami.

Gmina przy okazji pisania artykułu postanowiła się odnieść do informacji krążących w Internecie na temat inwestycji i jej wpływu na sieć wodnokanalizacyjną:

- Zdziwiło nas, że ktoś nie znając się, pisał o rzekomych problemach, które mogą wystąpić na omawianym terenie. Gmina półtora roku temu wybudowała w Nowej Wsi Tworoskiej nową sieć kanalizacji podciśnieniowej. Na tę chwilę 240 posesji ma przyłącze kanalizacyjne i usilnie zabiegamy, aby reszta mieszkańców, która ma możliwości przyłączenia się do sieci przyłączyła się do sieci. Sieć jest tak zaprojektowana tak, że bez żadnego projektu możemy przyłączyć dodatkowo kilkadziesiąt posesji. Zwiększenie liczby użytkowników kanalizacji może wręcz spowodować zoptymalizowanie kosztów - informuje prezes Zakładu Usług Komunalnych Sp. z o.o. Adam Chmiel.