Droga ekspresowa S1 Dankowice - Suchy Potok powstaje mimo obfitych opadów śniegu. Zobacz ZDJĘCIA Z LOTU PTAKA budowy w zimowej scenerii

Na początku grudnia w regionie spadło sporo śniegu, nic więc dziwnego, że wiele osób zastanawiało się, czy nadal budowana jest wyczekiwana przez wielu kierowców droga ekspresowa S1 Bielska-Biała - Oświęcim. Jak się okazuje, zima nie wstrzymała robót.

Marek Prusak, rzecznik prasowy katowickiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad stwierdził w rozmowie z DZ, że w umowie jest zapisane, iż wykonawca w okresie zimowym, od 15 grudnia do 15 marca, nie musi prowadzić prac (ten okres jest włączony z harmonogramu robót), ale jeśli tylko warunki atmosferyczne pozwalają to, to są one prowadzone. Na budowie jest sporo prac, które można prowadzić mimo śniegu i mrozu, a obecne technologie pozwalają nawet na wylewanie betonu w ujemnych temperaturach.

Nic więc dziwnego, że wykonawcy starają się nadrobić zaległe zadania lub podgonić prace, żeby w przypadku naprawdę niekorzystnych warunków atmosferycznych mieć jakiś zapas. To dobra wiadomość dla tych wszystkich, który czekają na oddanie tej drogi do użytku.

Oficjalne rozpoczęcie inwestycji odbyło się 10 października 2022 roku na bielskim węźle Suchy Potok, w pobliżu tzw. zakrętu idiotów, gdzie rocznie dochodzi do kilkudziesięciu wypadków. Dzięki tej inwestycji niebezpieczny zakręt, będący zmorą wielu kierowców, jest przebudowywany.

- Ta inwestycja jest bardzo ważna z punktu widzenia strategicznego. Łączy Słowację z Morzem Bałtyckim, łączy Bielsko-Białą z resztą województwa śląskiego, ale jest to również droga przyjaźni pomiędzy województwem śląskim a małopolskim - mówił podczas rozpoczęcia inwestycji minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.

Faktycznie budowa tego odcinka drogi ekspresowej S1 to jedna z kluczowych inwestycji drogowych w województwie śląskim. To droga bardzo ważna dla wszystkich jadących w kierunku południowym do granicy w Zwardoniu. Taki drogowy kręgosłup województwa śląskiego, który łączy się z autostradą A1 na węźle w Pyrzowicach.

- Odcinek stanowi fragment drogi ekspresowej S1, który jest uzupełnieniem europejskiego korytarza nr VI (zgodnie z wykazem sieci europejskiej TEN-T) łączącego kraje nadbałtyckie z krajami południowej Europy. Na terenie Polski w VI korytarzu przebiega między innymi trasa drogowa: autostrada A1 – droga ekspresowa S1 (na odcinku Bielsko-Biała – Zwardoń do 04.08.2016 r. funkcjonująca jako S69). Projektowana droga ekspresowa S1 na odcinku od węzła Kosztowy II w Mysłowicach do węzła Suchy Potok w Bielsku-Białej przebiegać będzie po nowym śladzie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

GDDKiA dodaje, że budowa drogi ekspresowej ma na celu wyprowadzenie ruchu tranzytowego z obszarów miejskich, ponieważ ruch tranzytowy dezorganizuje i zakłóca życie mieszkańców. Powoduje bardzo znaczną uciążliwość dla mieszkańców w postaci wypadków, hałasu, spalin i wibracji.

Wykonawcą odcinka S1 Dankowice – Suchy Potok o długości 12 km jest konsorcjum firm MIRBUD i PBDiM Kobylarnia. Wartość kontraktu to 586,7 mln zł.

Zadaniem wykonawcy jest budowa m.in. dwujezdniowej drogi ekspresowej, po dwa pasy ruchu z rezerwą pod trzeci pas (w pasie dzielącym), dwóch węzłów drogowych, a także dróg obsługujących tereny przyległe. Droga ekspresowa zostanie wyposażona w Miejsca Obsługi Podróżnych, Obwód Utrzymania Drogi, urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, ochrony środowiska oraz systemy odwodnienia i oświetlenia trasy. Prace powinny się zakończyć przyszłym roku.

Przypomnijmy, że wszystkie cztery odcinki S1 od Mysłowic do Bielska-Białej, o łącznej długości około 40 km, mają podpisane umowy na realizację. Łączna wartość tych umów to niespełna 2,3 mld zł.

Przypomnijmy, że droga ekspresowa S1 połączy Pyrzowice (A1) z południową granicą Polski i słowacką autostradą D3. Docelowo trasa ta będzie mieć długość 135 km.