Dzień nauczyciela 2020 w cieniu pandemii. Bez akademii i wręczania nagród. Za to w maskach i z życzeniami zdrowia

To będzie inny niż dotychczas Dzień Nauczyciela. W większości szkół zrezygnowano ze zwyczajowych akademii, a nawet wręczania kwiatów przez dzieci i wspólnych spotkań pedagogów. W większości miast nie odbędą się także uroczystości wręczenia nagród Prezydenta Miasta.

- W związku z pandemią, życzenia dla nauczycieli prezydent złoży drogą elektroniczną, mailami, za pośrednictwem portali społecznościowych oraz w prasie - mówi Adam Nowak, rzecznik prasowy UM w Rudzie Śląskiej. - Akty nadania stopnia nauczyciela mianowanego, w imieniu pani Grażyny Dziedzic dyrektorzy wręczą nauczycielom w placówkach oraz odbiorą ślubowanie nauczycieli - wyjaśnia.

Z organizowania uroczystości obchodów Święta Edukacji Narodowej zrezygnowano także w Katowicach i Sosnowcu. Jak przekonuje jednak Ewa Lipka z katowickiego magistratu, do wszystkich samorządowych jednostek oświatowych zostały wysłane życzenia, a nauczycielom, którzy otrzymali nagrody prezydenta miasta, zostaną przekazane dyplomy potwierdzające przyznanie nagród oraz listy gratulacyjne.

W Szkole Podstawowej nr 10 w Sosnowcu dyrektor Małgorzata Wierzbicka już 13 października wręczyła nagrody Prezydenta Miasta Sosnowca i Medale Komisji Edukacji Narodowej oraz nagrody dyrektora szkoły. - Wszystko odbyło się w sposób indywidualny. Osobiście przekazałam informacje o nagrodach i listy gratulacyjne. Nagrody dyrektora zostały przekazane także pracownikom administracji i obsługi. W tym roku otrzymali je wszyscy - opowiada dyrektorka "dziesiątki".

W sosnowieckiej SP nr 10 na wniosek dyrektora szkoły nagrodą Prezydenta Miasta została wyróżniona Elżbieta Ordon, a Medalami Komisji Edukacji Narodowej - Joanna Paszta i Aneta Konopka. Dzisiaj, 14 października, nie odbędą się w placówce już ani akademie, ani lekcje. Zajęcia dla uczniów będą miały charakter opiekuńczo-wychowawczy.

Prezydent Rybnika Piotr Kuczera jako jeden z niewielu włodarzy zdecydował się spotkać wczoraj z wyróżnionymi nauczycielami osobiście. - Nauczyciele zostali podzieleni na grupy, wszystko odbyło się skromnie i w reżimie sanitarnym, bez form dodatkowej integracji - zapewnia Agnieszka Skupień z rybnickiego magistratu.

Jednego czego nie mogło wczoraj i dziś zabraknąć, to życzeń. - Życzyliśmy sobie wszyscy nawzajem zdrowia i poczucia bezpieczeństwa. Wzajemnej życzliwości, wyrozumiałości i zrozumienia. Zwłaszcza wsparcia osób bliskich, aby pomimo trudnej sytuacji w szkołach umieć czerpać satysfakcję z pracy - opowiada Wierzbicka.
SP nr 10 w Sosnowcu jak dotąd koronawirus omijał, ale w całym województwie z powodu wykrytych zakażeń we wtorek zdalnie pracowało już 141 placówek oświatowych. Chorują wszyscy: nauczyciele, uczniowie, ale też ich rodzice. Echem w środowisku odbiła się niedawna śmierć dwojga nauczycieli - pedagoga ze Szkoły Podstawowej w Osieku nad Wisłą w woj. kujawsko-pomorskim i polonisty w SP nr 5 w Zawierciu. Oboje mieli Covid-19.

Nauczyciele idą na L4. Jak nie koronawirus, to przeziębienia
– To ogromna tragedia dla tych społeczności i rodzin – podkreśla Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Związkowiec obawia się, że pociągnie za sobą daleko idące konsekwencje. Wielu nauczycieli od tygodni bowiem zgłasza ZNP obawy o swoje zdrowie. Z racji pandemii częściej niż w poprzednich latach pedagodzy korzystają ze zwolnień lekarskich, choć sezon grypowy jeszcze dobrze się nie zaczął.

- Nauczyciele i dyrektorzy szkół potrzebują racjonalnego planu wskazującego, co będzie dalej, obejmującego całość edukacji. Rządzący pokazali nam, że takiego planu nie mają - ubolewa związkowiec. ZNP postuluje także, aby to dyrektorzy szkół i przedszkoli mogli decydować o przejściu na zdalne kształcenie z powodu Covid-19 lub prewencyjnie w zatłoczonych placówkach.