Jak tłumaczy Janusz Pluta z katowickiego oddziału Polskich Linii Kolejowych inżynier został co prawda wybrany w rozstrzygniętym niedawno przetargu, ale konkurencyjna firma złożyła protest do Krajowej Izby Odwoławczej. Czy słusznie?
To okaże się dzisiaj. Około południa KIO rozpatrzy to zażalenie. Jeśli uzna, że skarżąca się firma miała rację, to jej przypadnie rola inżyniera nadzoru, choć nie wiadomo na jak długo. Prawo do protestu ma bowiem każda z dwunastu uczestniczących w przetargu firm. Dopóki zaś nie zostanie podpisana umowa z inżynierem nadzoru, dopóty wykonawca nie ma z kim rozmawiać o jakichkolwiek związanych z remontem trasy formalnościach, a opóźnienia w tworzeniu dokumentacji prawdopodobnie przełożą się na termin rozpoczęcia prac w terenie. Te - zgodnie z obietnicami PLK - miały ruszyć jesienią i zakończyć się w roku 2014.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?