Ekstraklasa: Lech - Podbeskidzie 1:1 [RELACJA LIVE, TRANSMISJA TV]

W poprzedniej kolejce oba zespoły zagrały ze zmiennym szczęściem. Lech stracił gola zaraz na początku spotkania ze Śląskiem Wrocław, ale ostatecznie udało mu się ten mecz zremisowac. Podbeskidzie natomiast mimo ambitnej gry i pogoni za wynikiem w drugiej części meczu przegrało z Piastem 2:4. W piątek drużynę z Bielska - Białej czeka bardzo trudne zadanie bowiem zmierzy się ona w Poznaniu z Lechem, który wygrał dwanaście z szesnastu meczów u siebie w tym roku. Trener „Górali”, Leszek Ojrzyński zdaje sobie sprawę z wagi tego spotkania wierząc jednocześnie w to, że jego zespół zagra lepiej niż w poprzedniej kolejce – Każdy mecz jest trudny, ale jeśli nie podejdzie się do niego z sercem, to w ogóle nie powinno się go rozpoczynać. W ostatnim spotkaniu zaangażowania zabrakło. Myślę, że było tak po raz ostatni, bo nie wyobrażam sobie, aby coś takiego mogło jeszcze miejsce. Naszym obowiązkiem jest starać się ze wszystkich sił, a tu gołym okiem widać było rezerwy - powiedział szkoleniowiec.

Dobrą informacją dla trenera i sympatyków bielszczan jest powrót do składu na ten mecz Macieja Iwańskiego, Damiana Chmiela i Antona Slobody. W dalszym ciągu za kartki pauzuje Adam Deja. Z tego samego powodu w zespole gospodarzy nie wystąpi Łukasz Trałka.

Pod Klimczokiem liczą, że dobra gra w meczu w Poznaniu pozwoli w końcu na zdobycie punktów w spotkaniu wyjazdowym, bowiem trzy poprzednie potyczki poza Bielskiem kończyły się porażkami „Górali”.

Lech po czternastu kolejkach zajmuje szóste miejsce z dorobkiem 22 punktów, Podbeskidzie jest czternaste z 17 punktami na koncie.

Mecz Lech - Podbeskidzie transmituje Canal+ Sport.

*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Wybuch w kamienicy w Katowicach: Dlaczego doszło do wybuchu?
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM