Temat spadku Podbeskidzia z piłkarskiej ekstraklasy pojawił się na czwartkowej sesji bielskich radnych (20 maja) za sprawą byłego prezydenta Bielska-Białej, Jacka Krywulta, obecnego wiceprzewodniczącego rady, który w punkcie sprawy różne skrytykował decyzje trenera Podbeskidzia Roberta Kasperczyka, a także politykę transferową klubu.
Krywult zwrócił uwagę, że klub wydał ok. 700 tys. zł na prowizje dla menedżerów piłkarzy i w tej sprawie "popełniono straszne błędy".
- Nie może być tak, że taki człowiek, jak pan Biliński, który jest jednym z pierwszych strzelców w ekstraklasie, albo był zdejmowany z boiska, albo - jak w ostatnim meczu „o życie” na Legii - w ogóle go nie wystawiono. Dopiero w 61 minucie wszedł na boisko. Uważam, że to były sabotażowe sprawy. Kto kupił takiego pana, tego Murzyna - mówił w emocjach Krywult mając na myśli czarnoskórego Petera Wilsona. - Pana Murzyna, który w ogóle nie wiedział o co chodzi na boisku, a był wystawiany bardzo często - stwierdził przypominając sobie po chwili nazwisko piłkarza.
Były prezydent miasta zaapelował o dyskusję i rozliczenie 700 tys. zł, za które kupiono - jego zdaniem - niewłaściwych piłkarzy ("oberwało się także Tulio), których następnie trener wstawiał do drużyny. - Rzadko na trenerów narzekam, ale to, co robił pan trener, to sabotaż - stwierdził Jacek Krywult.
Do sytuacji w Podbeskidziu, którego współwłaścicielem jest Gmina Bielsko-Biała odniósł się prezydent miasta Jarosław Klimaszewski.
- Nie jestem takim znawcą sportu i piłki nożnej, jak prezydent Krywult. Być może będziemy potrzebowali nowego trenera - jeżeli pan prezydent ma licencję, to możemy porozmawiać - żartował. Ale już całkiem poważnie dodał, że za grę zespołu i ustalanie składu odpowiada trener, a za sytuację finansową spółki jej prezes.
- Zgadzam się, że spadek to fatalne wydarzenie i nikt nie jest z tego zadowolony – podkreślił. Przyznał, że spotkał się w tej sprawie z Edwardem Łukoszem, sponsorem i współwłaścicielem klubu. Zdradził, że pewne działania zostały już ustalone. - Duża część zespołu – myślę o spółce – otrzymała wypowiedzenia – wyznał.
Prezydent Klimaszewski przypomniał, że planem minimum było zajęcie przez Podbeskidzie w ekstraklasie dziesiątego miejsca. Tak się jednak nie stało, klub spadł z ekstraklasy i trzeba wyciągnąć konsekwencje, co musi stać się szybko.
- Przecież „nie zaoramy” Podbeskidzia. Kibice są rozgoryczeni, ale oni dalej są. I są liczni w naszym miejsce. Drużyna musi dalej funkcjonować. Ale pod jakim przywództwem? W jakim kształcie? Z jakim planem? Teraz jest czas na budowanie stabilnej spółki, klubu i drużyny – ocenił Klimaszewski.
Odnosząc się do planów zbycia przez gminę akcji TS Podbeskidzie wyjaśnił, że sprawa jest w toku - na ukończonemu jest wycena, po której będą zapraszani do rokowań przyszli partnerzy. - W emocjach nie należy podejmować decyzji. To też decyzja biznesowa i trzeba ją podejmować na chłodno - wskazał.
Janusz Okrzesik, przewodniczący rady miejskiej, a w przeszłości prezes TS Podbeskidzie, jeszcze w trakcie sesji próbował wytłumaczyć byłemu prezydentowi Jackowi Krywultowi, że obrady radnych nie są najlepszym miejscem na roztrząsanie takich tematów. Następnie w mediach społecznościowych szerzej odniósł się do całej sytuacji.
Okrzesik zwrócił uwagę, że na sprawę trzeba spojrzeć z racjonalnej perspektywy, bo „histeryczne wypowiedzi i działania szkodzą Podbeskidziu bardziej, niż nieudane transfery i głupie karne”.
- Spadek to nie katastrofa i tragedia, tylko sportowa porażka. To jest sport i ktoś spaść musiał. Rok temu Podbeskidzie też było w I lidze i nie słychać było płaczów o katastrofie. Do I ligi w ostatnich latach spadały większe „firmy” niż Podbeskidzie i nikt w Sosnowcu, Łodzi czy Gdyni nie ogłaszał końca świata – stwierdził Okrzesik.
Zwrócił uwagę, że przy rozliczaniu obecnego zarządu trzeba pamiętać, że to właśnie obecny prezes dźwignął klub z kilkuletniego marazmu po poprzednim spadku i to właśnie ten zarząd doprowadził do awansu, pozyskał nowych sponsorów, a także podniósł organizację klubu na wyższy poziom.
Odnosząc się do wypowiedzi Jacka Krywulta Janusz Okrzesik stwierdził, że klubowi można zaszkodzić także z nadmiernej miłości.
- Wierzę, że radny Krywult zabrał głos na sesji w trosce o dobro Podbeskidzia, ale może ktoś mu wytłumaczy, że dyskusja na sesji o tym w której minucie trener ma robić zmiany ośmiesza nie tylko jego, ale całą radę i przy okazji też klub? – stwierdził przewodniczący bielskiej rady. Zaapelował też, by ważyć słowa, bo w obecnej rzeczywistości medialnej nic nie ginie i czasem „jedno słowo ma siłę huraganu”.
Przypomniał też, że Podbeskidzie w nowym sezonie zagra z utytułowanymi firmami m.in. z Widzewem Łódź, Arką Gdynia, GKS Katowice i ŁKS Łódź. - Będzie się działo! Pamiętajcie: dumni po zwycięstwie, wierni po porażce! - podkreślił Okrzesik.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Aktor podciął sobie żyły na scenie. Czy był to antywojenny protest?
- Dorota Gardias rozebrała się do naga przed obiektywem. Wygląda jak bogini! [zdjęcia]
- Zmarł muzyk polskiego pochodzenia. "Niegdyś sceniczna gwiazda, teraz sam w pokoju"
- Tak mieszka Grażyna Szapołowska. GALERIA ZDJĘĆ. Piękny dom otoczony ogrodem
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…
MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki