Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energetyk ROW Rybnik - Limanovia 0:1. Koniec snu o 1. lidze!

Arkadiusz Biernat
Energetyk ROW Rybnik zagra o awans
Energetyk ROW Rybnik zagra o awans arc
Energetyk ROW Rybnik - Limanovia 0:1. Dramat w Rybniku! Awans do 1. ligi był na wyciągnięcie ręki, tymczasem drużyna nie zakwalifikowała się nawet do baraży (w tych zagra Raków Częstochowa). Awans bezpośredni wywalczyły Zagłębie Sosnowiec i Rozwój Katowice.

Energetyk ROW Rybnik - Limanovia Limanowa 0:2

Nie tak to miało być w Rybniku. Energetyk ROW Rybnik przegrał u siebie z Limanovią Limanowa 0:2, co zakończyło sen o I lidze.

"Frajerzy" były najdelikatniejszymi słowami wykrzykiwanymi przez kibiców w stronę piłkarzy. Mimo olbrzymiej szansy powrotu na zaplecze ekstraklasy, rybniczanie nie sprostali zadaniu. A jeszcze przed rozpoczęciem spotkania nic nie zwiastowało dramatu.

Energetyk ROW Rybnik był w bardzo dobrym położeniu. Drużynie praktycznie wystarczył remis do awansu z Limanovią Limanowa, ostatnią drużyną w tabeli.

Od początku spotkania spadkowicz potwierdzał, że do Rybnika nie przyjechał tylko zaliczyć ostatni mecz przed wakacjami. Swoją drogą rybniczanie nie dawali im też większych powodów do zmartwień. Energetyk ROW Rybnik nie wyglądał na zespół, który chce awansować. Sytuacji było jak na lekarstwo. Gospodarze celny strzał oddali dopiero w 20 minucie. Szymon Sobczak mocno uderzył na bramkę, ale bramkarz gości sparował piłkę. To była najgroźniejsza sytuacja w pierwszej połowie.

Druga połowa rozpoczęła się od niespodziewanej bramki gości. Po rzucie rożnym w polu karnym najlepiej spisał się Maciej Misiak i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Kilka minut później los uśmiechnął się do rybniczan. W 53 minucie po faulu za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Michał Bierzało.

Od tego momentu gospodarze mieli przewagę na boisku, ale przez długi okres czasu nic z tego nie wynikało. Niemal każda akcja kończyła się niecelnym dośrodkowaniem. Bardzo często górą w pojedynkach był Waldemar Sotnicki, bramkarz Limnovii.

Akcje rybniczan przypominało walenie głową w mur. Nic z nich nie wynikało. I choć po jednym ze strzałów w końcówce spotkania piłka uderzyła w słupek, to przez cały mecz gospodarze nie stworzyli sobie żadnej klarownej sytuacji.

Rybnickiej drużynie nie pomogła nawet wędrówka bramkarza na rzut rożny w ostatniej minucie spotkania. Mimo przewagi w polu karnym nie udało się strzelić bramki i to się później zemściło. Goście przeprowadzili szybką kontrę i Józef Piwowarczyk ustalił wynik spotkania strzelając do pustej bramki.

Po spotkaniu piłkarze szybko nie schowali się w szatni. Najpierw pod sektorem najwierniejszych kibiców wysłuchali kilka gorzkich słów. Kapitan zespołu nie dziwił się takiej reakcji.

- Nie można tak grać, grając o awans. Przegraliśmy po frajersku. Nie daliśmy z siebie dzisiaj maksa. Grając u siebie nie stworzyliśmy żadnej stuprocentowej sytuacji. Wstyd... – powiedział tuż po spotkaniu Mariusz Muszalik.

W meczu z Limanovią ROW Rybnik po raz dziesiąty w tym sezonie stracił punkty na swoim stadionie. - Trzeba się uderzyć w pierś z całą tą rundą. Trzy ostatnie mecze u siebie i zdobyliśmy raptem jeden punkt. Nie da się w ten sposób zrobić awansu – komentował po meczu trener rybniczan Marcin Prasoł, który deklarował chęć pozostania w Rybniku.

Jednak nie jest oczywiste, czy nadal będzie trenerem Energetyka ROW Rybnik. Prezes Grzegorz Janik zapowiada rewolucję.

- Jestem w stanie zrezygnować z funkcji prezesa, ale nie widzę za bardzo osoby, która miałaby dalej poprowadzić klub. W poniedziałek zbierze się zarząd, przeanalizujemy sytuację i wyciągniemy wnioski. Niewykluczona jest zmiana trenera – przyznaje Grzegorz Janik.


*Tragedia na drodze. Kierowca busa wjechał w rowerzystów. Matka i dziecko nie żyją
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Ostatnia tona węgla w Sosnowcu. Górnicy żegnają kopalnię Kazimierz-Juliusz ZDJĘCIA + WIDEO
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!