Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fabian Piasecki po porażce Rakowa: To był nasz najgorszy mecz w tym sezonie

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Fabian Piasecki nie był zadowolony z występu swojego i drużyny Rakowa w meczu ze Sturmem
Fabian Piasecki nie był zadowolony z występu swojego i drużyny Rakowa w meczu ze Sturmem Arkadiusz Gola
- To był najgorszy mecz Rakowa nie tylko w europejskich pucharach, ale w całym obecnym sezonie. Mieliśmy z ofensywie jakąś niemoc i nie mogliśmy sobie na boisku nic stworzyć - powiedział po meczu ze Sturmem napastnik Rakowa Fabian Piasecki. Częstochowianie przegrali w Sosnowcu w Lidze Europy z drużyną z Grazu 0:1.

Fabian Piasecki po porażce Rakowa: To był nasz najgorszy mecz w tym sezonie

Raków przegrał drugi mecz w Lidze Europy. Częstochowianie ulegli Sturmowi Graz 0:1 zwłaszcza do przerwy prezentując się na stadionie w Sosnowcu bardzo słabo.

- To był nasz najgorszy mecz nie tylko w europejskich pucharach, ale w całym obecnym sezonie, jeśli chodzi o fazy przejściowe i stwarzanie sytuacji. Tak to czułem z boiska. W ofensywie mieliśmy dziwną niemoc i nie mogliśmy sobie na boisku nic stworzyć. Dopiero pod koniec spotkania, jak troszkę zdominowaliśmy rywala, to tych sytuacji było więcej, ale wtedy, na moje nieszczęście, już mnie nie było na boisku. Sam miałem w całym meczu może jedną sytuację jeden na jeden, w której powinienem się lepiej zachować, ale się nie udało - powiedział Fabian Piasecki po meczy z Austriakami,

Pytany o przyczyny tej niemocy napastnik mistrza Polski nie owijał niczego w bawełnę.

- Ta nasza niemoc w znacznej części wynikała ze stanu murawy. Chcieliśmy grać w piłkę, a nie bardzo się dało. Oczywiście ktoś powie, że Sturm grał na takim samym boisku, tyle że on miał inny plan na ten mecz kopiąc długie piłki, a następnie je zbierając i dalej grając długimi piłkami za nasze plecy stwarzał sobie w ten sposób kolejne sytuacje. My próbowaliśmy rozgrywać piłkę, nasze "szóstki" (zawodnicy środka pola grający na pozycji numer 6 - jac) miały schodzić nisko, ale nam to dzisiaj nie wychodziło, a murawa kompletnie nam w tym nie pomagała - stwierdził zawodnik Rakowa.

Po meczu w szatni Rakowa było trochę złości, trochę przygnębienia i trochę zrezygnowania tym co się wydarzyło na stadionie w Sosnowcu.

- W meczu Atalantą czuliśmy, że to była drużyna piłkarsko dwie klasy od nas lepsza, natomiast ze Sturmem byliśmy w stanie podjąć walkę i rywalizację, ale zabrakło nam determinacji w tych wszystkich pojedynkach. W sytuacjach stykowych zawsze brakowało nam tych kilku procent, żeby te piłki padały naszym łupem, a nie rywali. Pewnie gdzieś z tyłu głowy mieliśmy to, że za trzy dni jest liga, a w niej mecz z Legią i musimy się dobrze zregenerować, ale na pewno to nie jest tak, że oszczędzaliśmy na niego siły i nie chcieliśmy pokazać się w Europie. Liga Europy jest dla nas ważna i chcemy w niej wygrywać - dodał Piasecki.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera