Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fikanie koziołków, czyli nowe pomysły na nudną ekstraklasę [SONDA]

Tomasz Kuczyński
W zreformowanej 11 lat temu ekstraklasie zabrakło miejsca na Wielkie Derby Śląska Ruchu z Górnikiem Zabrze, choć oba kluby w niej grały
W zreformowanej 11 lat temu ekstraklasie zabrakło miejsca na Wielkie Derby Śląska Ruchu z Górnikiem Zabrze, choć oba kluby w niej grały ARKADIUSZ łAWRYWIANIEC
Liga będzie miała nadal 16 zespołów, w sezonie zasadniczym rozegra 30 meczów, ale potem, w zależności od wariantu, drużyny zagrają jeszcze siedem lub nawet dziesięć meczów! 18 grudnia Rada Nadzorcza Ekstraklasy SA ma przyjąć reformę rozgrywek, którą planuje się wcielić w życie już w następnym sezonie.

Celem rewolucji jest "podniesienie atrakcyjności ligi i ożywienie rozgrywek". Kluby już zapoznano z propozycjami zmian, wczoraj poznał je zarząd PZPN, a w piątek na spotkanie z zarządem Ekstraklasy SA zaproszono dziennikarzy.
Klubom podobno nakazano wstrzemięźliwość w publicznych ocenach, jednak udało nam się poznać opinie.

- Zdążyliśmy już przeanalizować tę propozycję pod względem kosztów i wyszło nam, że nowa formuła rozgrywek to dodatkowe 1,5 mln zł - mówi Artur Jankowski, prezes Górnika Zabrze. - Rozumiemy potrzebę zwiększenia ilości spotkań, a także transmisji telewizyjnych, ale może lepszym wyjściem byłoby po prostu powiększenie ekstraklasy?Bo o wariancie pokrycia tych rosnących kosztów na przykład przez dodatkowe pieniądze od stacji telewizyjnych, nikt na razie nawet nie wspomina. Generalnie jednak Górnik obecnie nie jest ani na "tak", ani na "nie", po prostu przyglądamy się rozwojowi wydarzeń.

W Bielsku-Białej na razie ostrożnie podchodzą do zmian. Tym bardziej że prezes Marek Glogaza przebywa na urlopie.

- Na pewno nie mówimy "nie" dla reformy, ale teraz nie chcemy jednoznacznie się wypowiadać za jednym czy też drugim wariantem. Trzeba porządnie rozważyć wszystkie aspekty - mówi Marcin Nikiel, rzecznik prasowy Podbeskidzia. - Ważne będą sprawy finansowe, każdy dodatkowy mecz to przecież dodatkowe koszty.

- Jesteśmy przeciwni temu pomysłowi, bo to działanie pozorowane - usłyszeliśmy od prezesa jednego z klubów ekstraklasy, proszącego o zachowanie anonimowości. - Przeprowadzenie tak nagłych i nieprzemyślanych zmian na pewno odbije się na naszej piłce. Najlepsze ligi na świecie od lat grają systemem każdy z każdym i jakoś nikt przy nim nie majstruje. My natomiast chcemy "fikać koziołki", choć ani nie podniesie się od tego poziom rozgrywek, ani klubom nie przybędzie pieniędzy.

Polska liga ostatni raz przeszła reformę rozgrywek 11 lat temu. W sezonie 2001/2002 od początku grano z podziałem na dwie grupy po osiem zespołów. Z naszych drużyn w grupie A znalazły się Odra Wodzisław, Górnik Zabrze i GKS Katowice, a w grupie B był Ruch Chorzów. Po jesieni do grupy mistrzowskiej awansowały po cztery najlepsze drużyny, w tym Odra, GKS i Ruch. W tamtym sezonie nie doszło więc do derbów Górnika z Niebieskimi, ponieważ zabrzanie zagrali wiosną w grupie spadkowej! Mimo zmian ekstraklasa nie stała się ciekawsza (wręcz przeciwnie), dlatego po roku zrezygnowano z tego pomysłu. W latach 2003-2005, czyli przez dwa sezony, ligę ograniczono do czternastu zespołów, jednak potem powrócono do ekstraklasy z szesnastoma drużynami.

Współpraca: Rafał Musioł, Leszek Jaźwiecki i Jacek Sroka

Dwa warianty reformy piłkarskiej ekstraklasy. Który wybrać?

Wariant pierwszy
- Faza zasadnicza - 30 kolejek
- Podział na grupę mistrzowską i spadkową (po osiem zespołów)
- Grupa mistrzowska - 7 kolejek (drużyny wyżej sklasyfikowane zagrają cztery razy u siebie i trzy razy na wyjeździe; drużyny niżej sklasyfikowane - odwrotnie)
- Grupa spadkowa - 7 kolejek (drużyny wyżej sklasyfikowane zagrają cztery razy u siebie i trzy razy na wyjeździe; drużyny niżej sklasyfikowane - odwrotnie)

Wariant drugi
- Faza zasadnicza - 30 kolejek
- Podział na grupę mistrzowską (sześć zespołów) i spadkową (dziesięć zespołów)
- Grupa mistrzowska - 10 kolejek (każdy z każdym po dwa razy)
- Grupa spadkowa - 9 kolejek (drużyny wyżej sklasyfikowane zagrają pięć razy u siebie i cztery razy na wyjeździe; drużyny niżej sklasyfikowane - odwrotnie).

Dodatkowo Ekstraklasa SA rozważa dzielenie punktów przez dwa po fazie zasadniczej, aby duże różnice punktowe nie wpłynęły na brak emocji w końcowej fazie rozgrywek. Tak było też w sezonie 2001/2002.
źródło: 90.minut.pl

Który wariant reformy jest lepszy? A może zmiany nie są potrzebne? SKOMENTUJ


*NiesamowityDreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacyzazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!