Węgla mamy na 200 lat – mówił 2 lata temu prezydent Duda. On i inni politycy PiS zapewniali, że nie pozwolą zrobić krzywdy górnictwu. I widzi pan, czym kończy się okłamywanie górników? Strajkują od wczoraj.
Absolutnie nie jest to okłamywanie. Realizujemy odpowiedzialną politykę w górnictwie. I gdy w 2015 roku prowadziłem audyt w Kompanii Węglowej, pokazaliśmy, w jak katastrofalnym stanie przejęliśmy tę branżę. Zadłużoną na wiele miliardów złotych. Udało nam się stworzyć nową grupę, która dobrze funkcjonowała.
I gdzie jest dziś górnictwo, po 5 latach reform i odpowiedzialnej polityki PiS?
Tak ono wygląda w każdym kraju. Górnictwo od lat przeżywa lepsze i gorsze okresy. Dziś Komisja Europejska w sposób bardzo restrykcyjny dąży do zwiększenia naszej redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Dlaczego wczoraj górników zignorował premier Mateusz Morawiecki?
Nie zignorował. Wczoraj wysłał pismo do przewodniczącego Dominika Kolorza z propozycją spotkania z jego trzema przedstawicielami: wiceministrem aktywów Arturem Soboniem, szefem jego gabinetu politycznego Krzysztofem Kubowem oraz wiceministrem klimatu Piotrem Dziadziem. To silna reprezentacja.
- Strajk górników rozpoczęty. Zostają w kopalniach. Sprawdź listę protestujących kopalń
- Premier wysłał delegację na Śląsk, przestraszył się górników. Strajk trwa
- Strajk w kopalni Ziemowit w Lędzinach. Górnicy nie wyjeżdżają na powierzchnię
- Strajk górników. Dzisiaj masówki, potem demonstracja. "Rząd nie dba o Śląsk"
Premier miał przyjechać osobiście.
Premier ma tyle obowiązków, że w ciągu tygodnia bardzo ciężko znaleźć wolny moment. A tu trzeba by poświęcić cały dzień. Mamy posiedzenie Sejmu, wizytę zagraniczną, wiele innych ważnych wydarzeń… Premier ma mnóstwo zadań.
Gdyby na Podkarpaciu wylała rzeka, premier porzuciłby wszystkie zadania i pojechałby do powodzian.
Ale czy na Śląsku wylała rzeka?
Nie, na Śląsku jest dla odmiany pożar.
Na Śląsku pracujemy dziś bardzo usilnie nad przygotowaniem polityki energetycznej, która będzie w zgodzie z oczekiwaniami społecznymi. Byśmy przede wszystkim nie utracili miejsc pracy.
Przypominam panu tylko, że gdy ostatnio rozmowy ze związkami prowadzili reprezentanci premiera, to zakończyły się one takim fiaskiem, że dziś mamy strajk.
Nigdy nie uciekałem od dialogu z górnikami. Ale dziś szukamy rozwiązań, które z poziomu europejskiego można przenieść na nasze podwórko, które będą dobre dla strony społecznej i całego systemu gospodarczego na Śląsku. Szukamy inwestycji, dzięki którym nie utracimy potencjału rozwojowego, nowych miejsc pracy. Kilka lat temu doprowadziliśmy do wpisania węgla koksującego na listę surowców krytycznych w Unii, dzięki czemu możemy rozwijać ten obszar górnictwa. Nasze kopalnie mogą oprzeć swoją produkcję na węglu koksującym i to jedno z rozwiązań.
Zdaje się, że w Rudzie Śląskiej jest węgiel koksowy, a tam kopalnię chcecie zamknąć.
Jeszcze raz: chcemy poszukać najlepszego rozwiązania.
Nie przeocz
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?