Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Katowice buduje nowy zespół. A co z GKS Tychy?

Rafał Musioł, Leszek Jaźwiecki
Piłkarze GKS-ów kończyli sezon w różnych nastrojach. Tego z Katowic z niedosytem, natomiast z Tychów z poczuciem klęski
Piłkarze GKS-ów kończyli sezon w różnych nastrojach. Tego z Katowic z niedosytem, natomiast z Tychów z poczuciem klęski Lucyna Nenow/Dziennik Zachodni
W GKS Katowice zaczyna się budowa nowego zespołu, który ma wreszcie spełnić nadzieje kibiców. A co nastąpi w GKS Tychy? Oto jest pytanie...

Szczerze mówiąc mieliśmy już dość tego ostatniego meczu i marzyliśmy, żeby się skończył - przyznał Grzegorz Goncerz i słowa te stanowią świetne podsumowanie dla całego sezonu w wykonaniu GKS Katowice. Marzenia o awansie trzeba było odłożyć na kolejny rok, ba, ekipa z Bukowej zaskakująco długo walczyła o uniknięcie spadku, a sytuację uspokoiło dopiero przejęcie miejsca na ławce trenerskiej przez Piotra Piekarczyka.

Były piłkarz GieKSy i jednocześnie szkoleniowiec, który święcił z tym klubem największe sukcesy w jego występach w europejskich pucharach, będzie prowadził zespół także w kolejnym sezonie z opcją przedłużenia kontraktu. Wiadomo już, że w kadrze nie będzie bramkarza Antonina Bucka. Kolejne rozstrzygnięcia zapadać będą w najbliższych dniach, ale celem numer jeden ma być awans do ekstraklasy w ciągu dwóch sezonów.

Tymczasem w Tychach wszystko tonie we mgle. Po czterech latach tułaczki i grania w Jaworznie zespół wraca wreszcie do macierzystego miasta i to na przepiękny nowy obiekt, tyle, że wraca jako drugoligowiec. Winę za degradację wziął na siebie Tomasza Hajto, który przejął zespół 3 grudnia. Pod jego wodzą piłkarze wygrali zaledwie trzy spotkania, cztery zremisowali i aż osiem razy schodzili z boiska pokonani.

Misja jakiej się podjął szkoleniowiec nie została osiągnięta. Wszystko wskazuje jednak na to, że Hajto zostanie na swoim stanowisku, podobno jego kontrakt jest tak skonstruowany, że... nie opłaca się go rozwiązywać. Na razie wiadomo jedynie tyle, że sztab szkoleniowy i dyrektor sportowy Marcin Adamski w najbliższym czasie mają przedstawić zarządowi klubu szczegółową analizę sezonu i przyczyn klęski, oraz oraz strategię i plan działania na kolejny rok. Głównym celem ma być oczywiście szybki powrót zespołu do I ligi.

Pierwsze ruchy kadrowe już nastąpiły. Tyski klub skorzystał z opcji wcześniejszego rozwiązania okresu wypożyczenia Tomasza Porębskiego z Jagiellonii Białystok oraz Sebastiana Janika z Ruchu Chorzów. Obaj zawodnicy na początku lipca wrócą do swoich klubów. Z końcem czerwca kończy się również okres wypożyczenia Jakuba Bąka z Pogoni Szczecin.

Z aktualnej kadry pierwszego zespołu z ostatnim dniem czerwca wygasają kontrakty 11 zawodnikom m. in. Sebastianowi Przyrowskiemu, Michałowi Stasiakowi, Marcelemu Wawrzynkiewiczowi, Marcinowi Radzewiczowi, Marcinowi Wodeckiemu oraz Maciejowi Kowalczykowi. W niektórych przypadkach klub może skorzystać z opcji przedłużenia umów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!