MKTG SR - pasek na kartach artykułów

GKS Katowice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0 [LIVE, WYNIK, GDZIE OGLĄDAĆ]

Rafał Musioł
Rafał Musioł
W ostatnich trzech meczach piłkarze GKS Katowice zdobyli tylko jeden punkt i ich sytuacja w tabeli mocno się skomplikowała. W środę wieczorem zespół Jacka Paszulewicza zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała i stanie przed zadaniem sforsowania jednej z najlepiej grających linii defensywnych w lidze. Początek meczu o godzinie 20.30.

GKS po ostatnich występach wypadł z dwójki premiowanej awansem do Lotto Ekstraklasy. Podbeskidzie, które zaczęło wiosną specjalizować się w remisach traci do tej strefy, w tym także do katowiczan, siedem punktów. Oznacza to, że w środowym spotkaniu oba zespoły muszą zagrać o pełną pulę, remis będzie dla nich niemal porażką.

Gospodarze zagrają bez kontuzjowanych bramkarzy Sebastiana Nowaka i Mateusza Abramowicza, w zespole gości zabraknie Bartosza Jarocha.

- Mam nadzieję, że kibice nas poniosą i pomogą nam wyjść z impasu - stwierdził obrońca GKS-u, Lukas Klemenz.

Jesienią w Bielsku-Białej GKS wygrał 2:1, chociaż to Górale strzelili pierwszego gola. O zwycięstwie katowiczan zadecydował gol Adriana Błąda w doliczonym czasie gry. Oba zespoły w sumie zmierzyły się jedenaście razy. Po raz ostatni katowiczanie pokonali u siebie bielszczan w sezonie 2008/09, potem przegrali trzy kolejne starcia, w tym pamiętne 1:6 w 2010/11.

Mecz GKS Katowice - Podbeskidzie Bielsko-Biała poprowadzi Mateusz Złotnicki z Lublina.

Transmisję na żywo przeprowadzi Polsat Sport, a tekstową relację live dziennikzachodni.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni