Mecze GieKSy z Zagłębiem nazywane Świętą Wojną zawsze budzą wielkie emocje. Na dodatek sosnowiczanie po trzech kolejkach zajmowali pozycję lidera z 7 punktami. GKS przystąpił do prestiżowego spotkania z 4 pkt.
Zobacz ZDJĘCIA z meczu GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec, 6.08.2022 r.
GieKSa zasłużenie prowadziła do przerwy
Na „Blaszoku” znów zabrakło najbardziej zagorzałych fanów GieKSy, którzy bojkotują domowe mecze. Natomiast sektor gości był pełny, bo kibice Zagłębia wykorzystali swój przydział, czyli 409 biletów.
Mecz długo się rozkręcał i trzeba było czekać pół godziny, żeby zrobiło się ciekawie. Szymon Pawłowski strzelił nad poprzeczką i GieKSa od bramkarza zaczęła swoją akcję, z której wyszła szybka kontra. Ze skrzydła dośrodkował Grzegorza Rogala - Michał Gliwa obronił strzał z bliska Jakuba Araka, ale skutecznie dobił Patryk Szwedzik.
W 36. minucie Zagłębie zaliczyło pierwszy celny strzał, gdy Dawid Gojny uderzył z dystansu i Dawid Kudła wybił piłkę nad poprzeczkę. Jednak to GKS atakował z większą pasją i w 43. minucie Gliwa interweniował po główce Araka. Katowiczanie schodzili do szatni z zasłużonym prowadzeniem.
Trzy bramki w drugiej połowie
Po wyjściu z szatni katowiczanie potrzebowali tylko 26 sekund, aby znów umieścić piłkę w siatce Zagłębia. Rogala posłał mocne płaskie podanie przed bramkę, a Szwedzik uprzedził Vedrana Dalicia i cieszył ze swego drugiego gola w tym meczu.
Goście potrzebowali chwili, aby dojść do siebie. W 59. minucie groźnie strzelił Pawłowski i Kudła z trudem wybił piłkę na rzut rożny.
W 65. minucie Zagłębie zdobyło kontaktowego gola po rzucie karnym Szymona Sobczaka. Wcześniej długo trwała analiza VAR i sędzia doszedł do wniosku, że był faul Szwedzika na Dominiku Jończym.
GieKSa odpowiedziała najlepiej, jak mogła, czyli golem. Marcin Urynowicz strzelił płasko po ziemi zza pola karnego i piłka po ręce Gliwy wpadła do bramki - 3:1!
Sosnowiczanie próbowali jeszcze ataków, ale GKS umiejętnie się bronił i nie dał sobie wydrzeć punktów.
GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Patryk Szwedzik (31), 2:0 Patryk Szwedzik (46), 2:1 Szymon Sobczak (65-karny), 3:1 Marcin Urynowicz (67)
GKS Katowice: Dawid Kudła - Marcin Wasielewski, Grzegorz Janiszewski, Arkadiusz Jędrych, Michał Kołodziejski, Grzegorz Rogala - Adrian Błąd (88. Zbigniew Wojciechowski), Daniel Dudziński, Marcin Urynowicz, Jakub Arak (71. Dominik Kościelniak) - Patryk Szwedzik (90+5. Alan Bród).
Zagłębie: Michał Gliwa - Dawid Ryndak (46. Filip Borowski), Dominik Jończy, Vedran Dalić, Dawid Gojny - Patryk Bryła (82. Marek Fabry), Maksymilian Rozwandowicz, Sebastian Bonecki (76. Wojciech Szumilas), Szymon Pawłowski (76. Maksymilian Banaszewski), Maksym Niemiec (46. Michał Masłowski) - Szymon Sobczak.
Żółte kartki: Arak, Janiszewski - Jończy, Masłowski
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 1.115
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?