MKTG SR - pasek na kartach artykułów

GKS Tychy - Górnik Łęczna ZDJĘCIA, WYNIK Tyszanie nie awansowali do baraży o PKO Ekstraklasę. Bramkarz gości grał jak natchniony

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
26.05.2024 r. Fortuna 1. Liga: GKS Tychy - Górnik Łęczna.
26.05.2024 r. Fortuna 1. Liga: GKS Tychy - Górnik Łęczna. Arkadiusz Gola
W niedzielę 26 maja 2024 roku w meczu ostatniej kolejki Fortuna 1. Ligi GKS Tychy przegrał z Górnikiem Łęczna 0:1 (0:0). Tyszanie nie zagrają w barażach o PKO Ekstraklasę, w których jest ekipa z Łęcznej. Zobacz ZDJĘCIA ze stadionu przy ulicy Edukacji.

GKS Tychy - Górnik Łęczna: Mecz o baraże

W poprzedniej kolejce GKS Tychy przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką aż 1:6.

- Patrząc na ostatnie mecze, mamy bardzo duży problem w linii obrony. Nie mamy kim grać, trzeba to wreszcie powiedzieć - stwierdził trener tyszan Dariusz Banasik.

Dzień po tej porażce ogłoszono, że trener bramkarzy Andrzej Bledzewski i trener przygotowania motorycznego Mateusz Surowiec odchodzą z klubu. Mimo tych problemów zajmujący 7. miejsce GKS Tychy przed ostatnią kolejką nadal miał w swoich rękach kwestię baraży o PKO Ekstraklasę. Wygrana z piątym w tabeli Górnikiem Łęczna oznaczała awans do strefy barażowej bez oglądania się na inne wyniki.

Zobacz ZDJĘCIA z meczu GKS Tychy - Górnik Łęczna, 26.05.2024 r.

GKS Tychy - Górnik Łęczna: Marko Roginić zmarnował 100-procentową okazję

Dobrą wiadomością dla trenera Banasika był powrót do kadry meczowej po pauzie za kartki dwóch podstawowych obrońców - kapitana drużyny Nemanji Nedicia i Jakuba Budnickiego. Obaj pojawili się w wyjściowym składzie.

Gospodarze zaczęli z animuszem, ale w 6. minucie to Górnik powinien objąć prowadzenie po błędzie w ustawieniu tyskiej obrony. Marko Roginić był sam przed Maciejem Kikolskim i wpadł na pomysł, aby lobować bramkarza z 15 metrów. Skończyło się na strzale nad bramką. Oba zespoły grały śmiało do przodu. GKS odpowiedział niecelnym strzałem z dystansu Daniela Rumina w 15. minucie.

W 31. minucie Lukas Klemenz za lekko podał głową piłkę do Macieja Gostomskiego, Bartosz Śpiączka wyskoczył zza jego pleców, zdążył kopnąć piłkę nad wychodzącym bramkarzem, ale za mocno. Dwie minuty później bardzo dobrą okazję po drugiej stronie boiska miał Damian Warchoł i… nieczysto trafił w piłkę z woleja. W 41. minucie próbował Jonathan de Amo - skończyło się na rzucie rożnym. Do przerwy był bezbramkowy remis, chociażby dlatego, że nie zespoły nie oddały ani jednego celnego strzału.

GKS Tychy - Górnik Łęczna: Maciej Gostomski bohaterem gości

W 55. minucie Warchoł lekko główkował i piłka po koźle znalazła się w rękawicach Kikolskiego. To był pierwszy celny strzał w tym meczu. Trzy minuty później Damian Gąska strzelił z ośmiu metrów nad bramką, choć miał miejsce i czas, aby uderzyć celniej.

GKS poderwał się do ataków, gdy w 63. minucie huknął z daleka Nedić i Gostomski w świetnym stylu obronił ten strzał. Bramkarz Górnika ratował swój zespół po główce Nedicia (68. minuta) i po mocnym strzale z pola karnego Budnickiego (70. minuta). Tyszanie nadal atakowali - Gostomski sparował piłkę po uderzeniu Marcela Błachowicza, a dobitka Śpiączki była niecelna.

Tyszanie nie trafili, więc zrobili to goście za sprawą dwójki rezerwowych. Mateusz Młyński przebił się w pole karne, odegrał do Piotra Starzyńskiego, który spokojnie strzelił obok Kikolskiego.

GKS chciał wyrównać, ale Gostomski doprowadzał tyszan do rozpaczy. Bramkarz Łęcznej kapitanie obronił główkę Patryka Mikity (82. minuta). W doliczonym czasie po rzucie rożnym próbował zmienić wynik Kikolski, ale jego strzał głową był niecelny.

Tyszanie zakończyli sezon serią czterech porażek z rzędu... Zespół GKS-u żegnały gwizdy i niecenzuralne okrzyki.

GKS Tychy - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Piotr Starzyński (77)

GKS Tychy: Maciej Kikolski - Krzysztof Machowski (84. Kacper Skibicki), Jakub Budnicki, Nemanja Nedić, Marko Dijakovic, Marcel Błachewicz - Daniel Rumin (61. Patryk Mikita), Jakub Bieroński (61. Mateusz Radecki), Wiktor Żytek (84. Marcin Szpakowski), Norbert Wojtuszek - Bartosz Śpiączka.

Górnik Łęczna: Maciej Gostomski - Damian Zbozień, Lukas Klemenz, Jonathan de Amo, Ilkay Durmus - Jakub Bednarczyk, Kacper Łukasiak (90. Enis Fazlagić), Paweł Żyra (72. Piotr Starzyński), Damian Warchoł (59. Mateusz Młyński), Damian Gąska (72. Michał Pawlik) - Marko Roginić (72. Karol Podliński).

Żółte kartki: Dijakovic, Bieroński, Rumin, Nedić, Śpiączka - Pawlik

Sędziował: Łukasz Karski (Słupsk)

Widzów: 5.627

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO PO HOLANDII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni