GKS Tychy - Miedź Legnica: Tyszanie zremisowali ze spadkowiczem i nie wrócili na fotel lidera Fortuna 1. Ligi ZDJĘCIA

Tyszanie pokonali spadkowicza i wrócili na fotel lIdera Fortuna 1. Ligi

Rywalizację w 6. kolejce Fortuna 1. Ligi otworzył mecz na szczycie w Tychach. Na Stadionie Miejskim w piątkowe popołudnie zmierzyły się GKS Tychy i Miedź Legnica, a więc zespoły, które w ostatniej kolejce zmieniły się na prowadzeniu w tabeli. Tyszanie po porażce z Arką w Gdyni bardzo chcieli odzyskać fotel lider i od początku spotkania ze spadkowiczem z PKO Ekstraklasy ruszyli do natarcia. Próbował strzelać Bartosz Śpiączka, groźny pod bramką rywali był Bartosz Śpiączka, a po jego strzale zmierzającą do siatki piłkę z linii bramkowej wybił Nemanja Mijusković.

Później gra się zaostrzyła i arbiter w ostępie pięciu minut pokazał piłkarzom obu drużyn trzy żółte kartki. Przed przerwą do głosu doszli legniczanie. Goście ekzekwowali kilka rzutów wolnych spod bocznej linii boiska dośrodkowując piłkę w pole karne, lecz defensywa tyszan była czujna i Maciej Kikolski w I połowie nie był wystawiony na poważniejszą próbę.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECUZ GKS TYCHY - MIEDŹ LEGNICA

Zobacz galerię(36 zdjęć)

Po zmianie stron znacznie groźniejsze były kontry gospodarzy. Ich ataki napędzał na prawej stronie boiska Patryk Mikita. 29-letni piłkarz sam próbował uderzać z dystansu, ale też dwa razy bardzo dobrze zacentrował w pole karne. Z bliska nad bramką strzelali jednak Śpiączka oraz Wiktor Niewiarowski.

Tyszanie mimo swoich okazji nie zdołali zdobyć gola i po raz pierwszy w tym sezonie zremisowali mecz ligowy. Miedź piłkę meczową miała w końcówce, lecz z bliska nad poprzeczką huknął Damian Michalik. Legniczanie zachowali miano drużyny niepokonanej i przynajmniej do poniedziałku zostaną liderem tabeli. Wtedy bowiem może wyprzedzić ich Odra jeśli pokona u siebie Zagłębie Sosnowiec.

Drużynę GKS w spotkaniu z Miedzią prowadził Michal Farkas, bo trener Dariusz Banasik nie mógł usiąść na ławce po czerwonej kartce, którą ukarany został w ostatnim meczu tyszan w Gdyni.

GKS Tychy - Miedź Legnica 0:0

Sędziował Łukasz Kuźma (Białystok)

Żółte kartki Nedić, Niewiarowski (Tychy) – Lehaire, Tront, Stanclik, Hoogenhou (Miedź)

Widzów 5.435

Tychy Kikolski – Tecław, Nedić, Budnicki, Błachewicz - Wojtuszek, Mikita (75. Machowski), Radecki, Żytek, Niewiarowski (78. Szpakowski) - Śpiączka (78. Rumin).

Miedź Mądrzyk – Kostka, Mijusković, Hoogenhout, Carolina - Michalik, Tront (85.Pierzak), Lehaire, Antonik (85. Zalewski)- Agbor (58. Drzazga), Drygas (65. Stanclik).