Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gliwiczanie protestują. Chcą być leczeni u siebie

NAU
Gliwiczanie nie chcą umierać - pod takim hasłem w sobotę o godz. 10.00 mieszkańcy spotykają się na gliwickim Rynku, by zaprotestować. Domagają się kontraktu gliwickiej kardiologii z NFZ.

W sobotę, 2 lutego, o godz. 10:00 na Rynku mieszkańcy Gliwic będą manifestować przeciwko polityce Narodowego Funduszu Zdrowia, ich zdaniem dla nich krzywdzącej. Domagają się kontraktu na leczenie zawałów w Gliwicach.

- Nie chcemy umierać w karetce, gdy będą nas wieźli do innych miast. Nie chcemy umierać, bo pomoc przyjdzie za późno - tłumaczą organizatorzy protestu.

- W Gliwicach mamy nowoczesny oddział kardiologiczny, specjalistyczną pracownię hemodynamiki oraz znakomitą kadrę lekarzy, ale nie mamy kontraktu z NFZ - dodają.

Dlaczego mimo że płacimy wysokie składki i podatki, to NFZ traktuje nas jako obywateli drugiej kategorii? Dlaczego Gliwice to jedyne tak duże miasto bez kontraktu NFZ na oddział kardiologii inwazyjnej? Dlaczego mamy czekać na pomoc 45 minut dłużej? Dlaczego mieszkańcy innych miast mogą być leczeni u siebie, a my nie? Przecież mamy nowoczesny oddział kardiologiczny w Szpitalu Miejskim nr 4. Mamy nowoczesną pracownię, w której lekarze specjaliści ratują nas po zawale. Dlaczego NFZ nie chce za nasze leczenie płacić? Dlaczego musimy wychodzić na ulicę, by walczyć o swoje? Dlaczego NFZ nie płaci za ponad 1800 zabiegów, które ratowały ludzkie życie? Zobowiązania wobec Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach sięgają 9 milionów złotych!

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo