Podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami Arkadiusz Godlewski przytoczył m.in. dane firm przygotowujących dla obecnych władz miasta projekt budowy parkingów podziemnych, z których wynika, że codziennie w centrum Katowic miejsca parkingowego szuka ok. 60 tys. kierowców. Krytykował stan, w którym większość miejsc na ulicach w ścisłym centrum rezerwują urzędnicy i instytucje.
Problemy te ma rozwiązać zaproponowana przez Godlewskiego budowa 10 tys. nowych miejsc parkingowych w śródmieściu i wokół niego oraz na granicach miasta. Nowe parkingi miałyby powstać na terenie dzisiejszej bazy autobusowej przy ul. Mickiewicza, w rejonie węzła ulic Murckowskiej i Bagienna oraz w pobliżu węzła autostradowego Mikołowska.
Kolejne parkingi, typu P+R, czyli "parkuj i jedź", kandydat PO na stanowisko prezydenta Katowic chciałby wybudować na granicach miasta przy końcowych przystankach tramwajowych i ważnych dworcach kolejowych. Otrzymywany tam bilet parkingowy byłby jednocześnie biletem na komunikację miejską do centrum Katowic i z powrotem do parkingu.
Za główną bolączkę katowickiego układu dróg Godlewski uznał przejazd z północy na południe miasta. W centrum zaproponował przedłużenie ul. Stęślickiego do al. Korfantego oraz ul. Grundmana przez tory kolejowe do węzła Mikołowska. Na zachód od centrum chciałby przedłużyć ul. Bocheńskiego w stronę Ligoty, a na wschód od niego połączyć ulice Dudy-Gracza z Katowicką i udrożnić połączenie ulic Dudy-Gracza i Granicznej z Damrota.
Kandydat PO nie chce rozważanej przez władze miasta drogi tranzytowej przez lasy lub w pobliżu osiedli między obecnymi ulicami Pszczyńską i Kościuszki. Jego zdaniem lepszym rozwiązaniem jest budowa zachodniej obwodnicy miasta, która wiodąc dalej na północ przez Bytom i Chorzów, mogłaby łączyć autostrady A4 w Katowicach z A1 w Piekarach Śląskich.
Godlewski mówił też, że szansą na zmniejszenie liczby samochodów w mieście jest rozwój transportu szynowego - kolejowego między Katowicami i innymi ośrodkami aglomeracji oraz tramwajowego wewnątrz Katowic. W razie wygranej w wyborach zapowiedział m.in. rozpoczęcie prac na połączeniami: dzielnic Janów i Nikiszowiec z pętlą Zawodzie, pętli Brynów z os. Paderewskiego przez dzielnice południowe oraz centrum z dzielnicą Panewniki.
37-letni Godlewski jest z wykształcenia prawnikiem, od lat działa i pracuje w samorządzie - wcześniej w wojewódzkim, ostatnio miejskim. We wrześniu, kilka dniu po rozstrzygnięciu wewnątrzpartyjnych prawyborów, zrezygnował ze stanowiska wiceprezydenta Katowic.
Oprócz Godlewskiego oficjalnie start w wyborach ogłosili także: urzędujący prezydent Katowic Piotr Uszok, rekomendowany przez SLD Marek Szczerbowski oraz obecny wicemarszałek woj. śląskiego z ramienia PSL Adam Stach. PAP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?