Górnik Łęczna - Piast Gliwice 1:1. Gliwiczanie świetnie zaczęli, ale potem spuścili z tonu
Początek rozgrywanego w sobotnie południe meczu w Łęcznej był wręcz wymarzony dla Piasta. Goście już w 3 minucie objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Damiana Kądziora obrońcy Górnika popełnili całą serię błędów. Piłka trafiła do Patryka Sokołowskiego, a ten w polu karnym rywali zachował się niczym rasowy napastnik - najpierw zwiódł zwodem rywala, a później z bliska strzelił pod poprzeczkę.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU GÓRNIK ŁĘCZNA - PIAST GLIWICE
Gliwiczanie za sprawą dobrej gry w środku pola Kądziora i Sokołowskiego kontrolowali sytuację na boisku. Goście mieli kolejne okazje do zdobycia gola, ale uderzenia z pola karnego Sokołowskiegi i Martina Konczkowskiego były minimalnie niecelne.
Zamykający tabelę piłkarze z Łęcznej po raz pierwszy bramce Piasta zagrozili po pół godzinie gry. Po dośrodkowaniu Leandro Bartosz Śpiączka strzelał głową, ale Frantisek Plach zdołał odbić piłkę, a dobitka Aleksa Serrano z 4 m poszybowała nad poprzeczką.
Gliwiczanie nie wyciągnęli wniosków z tego ostrzeżenia i w doliczonym czasie gry I połowy po bliźniaczej akcji stracili bramkę. Leandro po raz kolejny poradził sobie na lewej stronie boiska z Michaelem Ameyawem i idealnie zacentrował na głowę Śpiączki. Były napastnik Podbeskidzia wygrał główkowy pojedynek z Aleksandrosem Katranisem i z 11 m posłał piłkę do siatki. Goście domagali się odgwizdania faului na Greku, który dość długo był opatrywany na boisku, ale sędzia Damian Kos nawet nie skorzystał z systemu VAR.
Po zmianie stron niewiele ciekawego działo się na boisku. Nadal częściej przy piłce byli piłkarze Górnika. Najlepszą okazję do przechylenia szali zwycięstwa na korzyść gospodarzy miał Marcel Wędrychowski. Wypożyczony z Pogoni Szczecin młodzieżowiec próbował dośrodkować piłkę, ale wyszedł mu idealny strzał w samo okienko i Plach z najwyższym trudem wybił piłkę na róg. Słowak uratował Piasta także w doliczonym czasie gry odbijają strzał rezerwowego Michała Maka.
Piast świetnie zaczął mecz w Łęcznej, ale później spuścił z tonu. Gliwiczanie mogą być zadowoleni, że zdobyli w tym spotkaniu jeden punkt, choć apetyty podopiecznych trenera Fornalika przed pojedynkiem z czerwoną latarnią PKO Ekstraklasy z pewnością były większe. To pierwszy wyjazdowy remis gliwiczan w tym sezonie.
Górnik Łęczna - Piast Gliwice 1:1 (1:1)
Bramki 0:1 Patryk Sokołowski (3), 1:1 Bartosz Śpiączka (45+1)
Sędziował Damian Kos (Gdańsk)
Żółte kartki Pajnowski, Midzierski, Tymosiak (Łęczna) - Toril, Steczyk (Piast)
Łęczna Gostomski - Leandro, Pajnowski, Midzierski, Rymaniak – Gol, Tymosiak (72. Drewniak) – Krykun (86. Michał Mak), Serrano (82. Eyenga-Lokilo), Wędrychowski (82. Szramowski) – Śpiączka (88. Banaszak).
Piast Plach - – Konczkowski, Huk, Mosór (89. Mokwa), Katranis – Lipski, Sokołowski – Kądzior, Alves (58. Steczyk), Ameyaw (58. Pyrka) – Toril (84. Hateley).
Nie przeocz
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Miejsca wstydu w Katowicach wyglądają koszmarnie. Brudno i smutno w centrum miasta
- Paris Hilton w Katowicach otworzyła nową część Silesia City Center. Pamiętacie?
- TVP nie pokaże skoków narciarskich MEMY. TVN zrobił skok na skoki narciarskie
Musisz to wiedzieć
- Takie objawy to znaki ostrzegawcze, które mogą wskazywać udar mózgu [lista]
- Wojsko pilnie sprzedaje dziś auta terenowe i dostawcze z częściami zamiennymi
- Kuba Wojewódzki zakochany. Ludwika Cichecka to nowa dziewczyna z Rybnika
- Gigantyczne warzywa na Śląsku. Dynia waży ponad 840 kg, ogórek ma prawie 1 m
Bądź na bieżąco i obserwuj
Gol z 50 metrów w 4 lidze! Ursus vs Piaseczno
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?