Górnik Zabrze - AEK Ateny: Zawodnicy Jana Urbana będą dopingować piłkarzy ręcznych w Lidze Europy

Piłkarze ręczni Górnika nie po raz pierwszy grają w europejskich pucharach, ale po raz pierwszy wystąpią w fazie grupowej międzynarodowych rozgrywek. Zabrzanie rywalizować będą w Lidze Europy, a ich pierwszym rywalem będzie AEK Ateny HC.

- Trenerem AEK jest teraz Dragan Djukic. Doświadczony trener z Serbii stara się ułożyć zespół bardziej na „europejską” modłę, bo greckie ekipy grają zwykle nieprzewidywalnie często mieszając fantastyczne akcje z seriami zgubionych piłek. Największą siłą drużyny z Aten jest bez wątpienia obrona. Grają w niej bardzo twardo, czasem do przesady, aż leje się krew - powiedział Łukasz Rogulski, były gracz AEK i reprezentacji Polski, który po poprzednim sezonie opuścił klub z Aten.

Doświadczony obrotowy w poprzednim sezonie zdobył z ateńską siódemką mistrzostwo Grecji. W sumie zespół AEK ma na koncie pięć krajowych tytułów, a od roku 2017 zawsze kończy rozgrywki na ligowym podium. Po nim do klubu z Aten trafił Krzysztof Komarzewski, ale były skrzydłowy Orlenu Wisły Płock już w nim nie gra.

Podopieczni trenera Tomasza Strząbały do potyczki z AEK przystąpią podrażnieni niespodziewaną sobotnią porażką z Energą MKS Kalisz. Zabrzanie zagrają we wtorek bez kontuzjowanego bramkarza Piotra Wyszomirskiego oraz rozgrywającego Rennosuke Tokudy. Japończyk gra bowiem teraz ze swoją kadrą w azjatyckich kwalifikacjach olimpijskich.

Górnik w roli gospodarza będzie grał w Hali Centrum w Dąbrowie Górniczej, bo jego obiekt nie spełnia wymogów EHF.

- Zagramy nie na swoim obiekcie, ale wierzę, że będziemy czuć się jak w domu. Bardzo liczymy na naszych kibiców z Zabrza, ale serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców Dąbrowy i okolicznych miast, którzy wcześniej może nigdy nie byli na mecz piłki ręcznej. Wierzę, że razem przeżyjemy piękną przygodę – stwierdził Damian Przytuła, rozgrywający zabrzan.

Działacze Górnika spodziewają się na pierwszym meczu LE około tysiąca widzów. Kibice z Zabrza będą mogli przyjechać do Dąbrowy Górniczej bezpłatnymi autobusami, które wyruszą spod Hali Pogoni we wtorek o g. 16.45. Na meczu piłkarzy ręcznych pojawi się kilku futbolistów Górnika, którzy dotrą do Hali Centrum klubowym autokarem. Wśród nich będzie Kostas Triantafyllopoulos, który w przeciwieństwie do pozostałych podopiecznych trenera Jana Urbana może kibicować Grekom.