Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:3 ZDJĘCIA, WYNIK Urodzinowa porażka zabrzan

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Górnik Zabrze przegrał z Lechem Poznań 1:3
Górnik Zabrze przegrał z Lechem Poznań 1:3 fot. Arkadiusz Gola
W meczu 10. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze przegrał z Lechem Poznań 1:3. Piłkarze Górnik bardzo chcieli uczcić zwycięstwem urodziny miasta, które jest głównym udziałowcem klubu. Zabrze świętowało 97 rocznicę nadania praw miejskich, ale ze strony swojej sztandarowej drużyny nie doczekało się prezentu. Podopieczni trenera Marcina Brosza ponieśli pierwszą porażkę na własnym stadionie w tym sezonie. Zobaczcie zdjęcia z meczu Górnik Zabrze - Lech Poznań.

Górnik Zabrze - Lech Poznań wynik

Zabrzanie zaczęli ten mecz z dużym animuszem. Już w 3 min. Przemysław Wiśniewski strzelał głową obok bramki. Później z dystansu przymierzył David Kopacz, a szarżę Erika Janży z lewej strony boiska w ostatniej chwili zablokowali obrońcy. Górnik dominował, ale z równą łatwością stwarzał sobie sytuacje strzeleckie i je marnował. Kamil Zapolnik w sytuacji sam na sam strzelił wzdłuż bramki, a Igor Angulo tak długo zwlekał z oddaniem strzały w polu karnym aż piłkę zabrali mu obrońcy gości.

Poznaniacy, którzy od trzech spotkań nie odnieśli w lidze zwycięstwa, nastawili się na grę z kontry. Akcje napędzał szybki jak błyskawica Joao Amaral. Pierwszego gola na Arenie Zabrze strzelił jednak nie Portugalczyk, ale Kamil Jóźwiak z niewielką pomocą Przemysława Wiśniewskiego. Pomocnik Lecha zdecydował się na strzał z 18 m, a piłka po drodze odbiła się jeszcze od obrońcy zabrzan i myląc Martina Chudego wpadła do siatki. Był to pierwszy gol stracony przez Górnika u siebie w tym sezonie.

Kwadrans później Jóźwiak mógł ponownie wpisać się na listę strzelców, ale jego strzał z ostrego kąta odbił słowacki bramkarz Górnika, a dobitkę Jakuba Modera obrońcy gospodarzy wybili na róg. Zabrzanie wyrównali dość niespodziewanie. Nieskutecznego ostatnio Angulo zastąpił jego rodak Jesus Jimenez. Hiszpan wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Janży i głową posłął piłkę do bramki.

Gol podbudował Górnika. Angulo założył w polu karnym "siatkę" Robertowi Gumnemu, lecz jego uderzenie obronił Mickey van der Hart. Kolejna akcja zabrzan zakończyła się... bramką dla Lecha. Kopacz zamiast podawać do kolegów zdecydował się kiwać przed polem karnym gości i stracił piłkę. Poznaniacy wyprowadzili błyskawiczną kontrę, którą dokładnym uderzeniem z dystansu tuż przy słupku zakończył wypożyczony w poprzednim sezonie do GKS Katowice Tymoteusz Puchacz.

Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:2. Torcida śpiewała 100 lat

Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:3 ZDJĘCIA KIBICÓW Torcida śpie...

Górnik Zabrze - Lech Poznań zdjęcia

Po zmianie stron spotkanie w Zabrzu straciło straciło na atrakcyjności. Lech pilnował wyniku starając się jak najdłużej utrzymywać przy piłce, a Górnik nie bardzo potrafił mu się dobrać do skóry. Najlepszą okazję na wyrównanie zaraz po zmianie stron miał Zapolnik, ale nie trafił do niemal pustej bramki.

Później gra toczyła się głównie w środku pola, a zmiany dokonywane przez trenera Brosza nie przynosiły efektów. Jedynym efektem ataków zabrzan były wrzutki w pole karne, z którymi radził sobie bramkarz gości. Górnik po raz pierwszy w tym sezonie stracił bramki na swoim boisku i po raz pierwszy zszedł z murawy Areny Zabrze pokonany.

Lech przerwał złą passę i po trzech spotkaniach bez wygranej zdobył trzy punkty. Wygraną poznaniaków w doliczonym czasie gry przypieczętował Christian Gytkjaer. Zabrzanie grali wówczas w dziesiątkę, bo kilka minut wcześniej kontuzji doznał Paweł Bochniewicz, a limit zmian gospodarzy został już wyczerpany.

Zobaczcie zdjęcia z meczu Górnik Zabrze - Lech Poznań

Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:3 (1:2)
Bramki
0:1 Kamiil Jóźwiak (24), 1:1 Jesus Jimenez (39), 1:2 Tymoteusz Puchacz (43), 1:3 Christian Gytkjaer (90+4)

Sędziował Jarosław Przybył (Kluczbork)

Widzów 15.662

Żółte kartki Bochniewicz, Jimenez (Górnik)

Górnik Chudy - Sekulić, Wiśniewski, Bochniewicz, Janża - Zapolnik, Manneh (58. Bainović), Ściślak (75. Baidoo), Kopacz (53. Wolsztyński), Jimenez - Angulo

Lech van der Hart - Gumny, Dejewski, Cmomarković, Kostewycz - Józwiak (79. Makuszewski), Muhar, Moder, Puchacz (68. Kamiński) - Amaral (83. Jevtić), Gytkjaer.

Nie przegapcie

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera