Górnik Zabrze, Ruch Chorzów czy Podbeskidzie - kto miał najwięcej kibiców na trybunach? TOP 7 frekwencji naszych klubów ZDJĘCIA

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Zobaczcie TOP 7 frekwencji naszych klubów w tym sezonieZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobaczcie TOP 7 frekwencji naszych klubów w tym sezonieZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Marzena Bugala Polska Press
Sezon piłkarski powoli się rozkręca. Mimo pandemii koronawirusa piłkarze grają ligowe mecze, a kibice chodzą na stadiony dopingować swoich ulubieńców, choć wiadomo, że są dostępnych na trybunach jest maksymalnie 50 procent miejsc. Zobaczcie jakie drużyny z województwa śląskiego zgromadziły w tym sezonie najwięcej widzów na swoich meczach. Oto TOP 7 frekwencji naszych klubów.

TOP 7 frekwencji naszych klubów w tym sezonie

Trwająca już pół roku pandemia koronawirusa mocno daje się wszystkim we znaki, ale rozgrywki piłkarskie w nowym sezonie toczą się pełną parą, a kibice coraz chętniej odwiedzają trybuny. W dokańczanych rozgrywkach poprzedniego sezonu widownia była ograniczona do 25 procent pojemności stadionu. Od 21 lipca na trybunach może być już zajętych maksymalnie 50 procent miejsc i są kluby, które na swoje spotkania sprzedają wszystkie dostępne bilety.

ZOBACZCIE TOP 7 FREKWENCJI NASZYCH KLUBÓW W TYM SEZONIE - ZDJĘCIA

Na razie w tym sezonie rekordowa widownia na meczu piłkarskim rozgrywanym w naszym regionie to nieco ponad 7 tysięcy widzów, ale może ona zostać pobita już w niedzielę. W tym dniu w Zabrzu Górnik zagra z Lechią Gdańsk i fani lidera PKO Ekstraklasy chcą zapełnić ponad 10 tysięcy miejsc na Arenie Zabrze.

W tym samym dniu w III-ligowych derbach zmierzą się dwaj byli mistrzowie Polski z Bytomia i Chorzowa. Ostatni mecz Ruchu z Polonią oglądało 7 tysięcy osób, bo tylko tyle pomieścił stadion na Cichej. Teraz też będzie komplet na widowni, ale spotkanie zobaczy zaledwie 420 osób i spowodowane jest to nie koronawirusem, lecz fatalnym stanem bytomskich stadionów, który szybko raczej się nie zmieni.

Kibice coraz chętniej odwiedzają Stadion Miejski w Bielsku-Białej, a powrót Podbeskidzia do PKO Ekstraklasy tylko wzmocnił tę tendencję i fani Górali z pewnością nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, bo bywanie na ich meczach stało się pod Klimczokiem po prostu modne.

Na zakończenie modernizacji swojego obiektu z niecierpliwością czekają natomiast fani Rakowa, którzy od ponad roku muszą jeździć na domowe spotkania drużyny trenera Marka Papszuna do Bełchatowa. Prace na Limanowskiego już trwają i Raków ma wrócić do Częstochowy na początku rundy wiosennej, co z pewnością wpłynie na zwiększenie się liczby widzów na meczach tego zespołu.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Ile wydajemy na aktywność fizyczną?

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie