Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze wygrywa z Wisłą Kraków 2:0 [ZDJĘCIA]

PS
Mikołaj Suchan
Górnik Zabrze grał wyjazdowe spotkanie z Wisłą Kraków. Bukmacherzy zawodnikom z Zabrza nie dawali szans, chociaż jesienią właśnie Górnik był zwycięski. I tym razem się udało. Górni - Wisłą 2:0!

Po słabym spotkaniu piłkarze Wisły Kraków przegrali drugie spotkanie z rzędu i ich tytuł mistrzowski stoi pod znakiem zapytania.

Tuż przed sobotnim meczem nad stadion nadciągnęły czarne chmury, zaś kibice mieli możliwość podziwiania swoistego piękna błyskawic. W huku grzmotów i ulewnego deszczu piłkarze wchodzili na murawę. Wśród zawodników nie było napastnika Wisła Cwetana Genkowa. Mimo starań sztabu medycznego nie udało się go wyleczyć na tyle, aby mógł zagrać. Zastąpił go Maciej Żurawski.

Wisła Kraków - Górnik Zabrze LIVE! Relacja NA ŻYWO

W dziewiątej minucie po jego ładnej akcji z Maorem Meliksonem i strzale tego ostatniego tłum na trybunach wzniósł okrzyk "jest", ale ostatecznie wiślacy zdobyli tylko rzut rożny. Z kolei w 20 minucie idealną sytuację zmarnował Andraz Kirm. Będąc kilka metrów od bramki Górnika nie sięgnął piłki. Trzy minuty później Melikson nie zdołał z bliska skutecznie uderzyć w stronę bramki.

Niewykorzystane sytuacje w końcu się na Wiśle zemściły. W 25. minucie Cikos popełnił błąd w polu karnym "Białej Gwiazdy" nie wybijając groźnego - jak się okazało - dośrodkowania. Piłka trafiła do Gasparika, który pokonał Pareikę.

Mimo optycznej przewagi gospodarze nie byli w stanie wyrównać. Z kolei Górnik od czasu do czasu bardzo groźnie atakował. W 54. minucie wydawało się, że Sikorski będzie w polu karnym Wisły sam przed bramkarzem, ale wracający Chavez w ostatniej chwili wybił piłkę sprzed jego nóg.

W 76. minucie na strzał z dystansu - z ok. 25 m - zdecydował się Nowak. Pareiko z trudem wybił piłkę na róg. Po chwili Górnik wywalczył następnego kornera. Po jego rozegraniu piłka trafiła do Dancha, który z bardzo bliska trafił w bramkarza.

Po kilku minutach zabrzanie wykorzystali już niefrasobliwość krakowskiej defensywy. Z prawej strony - będący nieopodal pola karnego - Jeż dobrze podał do będącego w obrębie "16" Sikorskiego, który strzelił drugą bramkę.

Przy okazji tego meczu wyszły niedociągnięcia w budowie stadionu (na którym wciąż można korzystać tylko z dwóch trybun). Na początku spotkania - gdy zaczęło mocno padać - kibice z dolnych z rzędów uciekali na wyżej położone części trybun, gdyż dach na obiekcie w Krakowie jest za krótki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!