Gościem Dnia DZ w Radiu Piekary był Robert Gwiazdowski lider ugrupowania Polska Fair Play

Marcin Zasada przepytywał dziś prof. Roberta Gwiazdowskiego lidera ugrupowania Polska Fair Play. Zasada zauważył, że to ugrupowanie nie ma żadnych szans na mandat. - Ja powiedziałem, że spróbuję zająć się polityką, a nie zostać politykiem. Ja jestem adwokatem, więc muszę być racjonalny. Od początku mówiliśmy, że wybory do PE to taka trampolina, od której musimy się odbić, bo przecież zaczęliśmy pod koniec stycznia. Postanowiliśmy wtedy spróbować coś zrobić. W systemie, w którym dwa główne ugrupowania próbują się uszczelnić, by była ta dychotomia - mówił profesor Gwiazdowski.

Gość Marcina Zasady zauważył, że zamiast zajmować się tematami takimi jak polityka klimatyczna pojawiają się tematy zastępcze.

Jednym z tematów poruszonych w rozmowie był ZUS i emerytury. - Wszyscy są zadowoleni, że jest dobrze, a będzie źle. Mówiłem kiedyś, żeby na emeryturę z ZUS-u za bardzo nie liczyć. (...) To jest absurdalny system i ten system trzeba zlikwidować - przekonywał Gwiazdowski.

Czy Polska Fair Play będzie jeszcze istniała jesienią? Na to pytanie Gwiazdowski odpowiedział, że przecież "istniejemy". Start w wyborach parlamentarnych uzależniony jest od wyniku w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Na pewno nie będziemy tworzyć koalicji - zapowiedział profesor.

Zaskakująca wystawa STOP SMOG w Katowicach

Najciekawsze startupy na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach