Groźny pożar lasu na Krępie w Ogrodzieńcu. Grasuje podpalacz [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Starosta zawierciański Rafał Krupa powołał sztab kryzysowy, a strażakom, którzy działają na miejscu dowożona jest woda oraz posiłki.

Zdaniem strażaków, w tym miejscu grasuje podpalacz lub kilka osób, które podkładają ogień. W związku z tym teren ogrodzienieckiej Krępy jest obecnie regularnie patrolowany przez policjantów, strażaków oraz służby leśne.

- Trwają czynności mające na celu wyjaśnienie kto stoi za tymi pożarami - zaznacza nadkomisarz Zdzisław Dratwa z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu. - Nie możemy wykluczyć, że kilka pożarów to efekt działań jednej lub kilku osób, które podkładają ogień. Z drugiej strony wilgotność ściółki jest bardzo niska i ma to wpływa na normy bezpieczeństwa - dodaje Zdzisław Dratwa.

Tymczasem w Ogrodzieńcu obowiązuje zakaz używania wody do podlewania ogródków, ponieważ duże ilości zostały wykorzystane do gaszenia pożarów.

Wody w Ogrodzieńcu brakuje również ze względu na upały, a złamanie zakazu grozi grzywną. - We wtorek do niektórych posesji w Ogrodzieńcu dowożono wodę beczkowozami z Dąbrowy Górniczej - podkreśla burmistrz Ogrodzieńca Andrzej Mikulski, który apeluje do mieszkańców, by odłożyli w czasie podlewanie ogródków, ponieważ w ostatnim czasie na terenie Ogrodzieńca priorytetem jest ugaszenie pożarów.

Na stronie Urzędu Miasta i Gminy Ogrodzieniec można jeszcze przeczytać: „Niestety, wielu mieszkańców Ogrodzieńca nie chce słuchać ani zrozumieć wyjątkowości sytuacji. Nie chce też ograniczyć zużycia wody, twierdząc, że jeżeli płaci za wodę, to może ją nawet wylewać. To przykre, że tak mało w nas tolerancji i empatii.”

*Długoterminowa prognoza pogody na sierpień 2013 ZOBACZ MAPY I WIDEO
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Śląska Wenus jak Wenus z Milo! Archeologiczna sensacja spod Raciborza [ZDJĘCIA]
*Radni z woj. śląskiego to milionerzy! [OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE]