Groźnie wyglądający wypadek wydarzył się w sobotę 13 maja o godzinie 6.40 w Wodzisławiu Śląskim. Ulicą Rybnicką – od strony Radlina – jechał 47-letni kierowca forda. Mieszkaniec powiatu wodzisławskiego wracał z nocnej zmiany i prawdopodobnie zasnął za kierownicą auta. Stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Tam uderzył czołowo w opla corsę. Tym pojazdem podróżował 44-letni mężczyzna oraz - jako pasażer - 60-letni mieszkaniec powiatu konińskiego.
- W wyniku tego czołowego zderzenia opel dachował. Poszkodowany został pasażer – mówi młodszy aspirant Łukasz Paździora z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Na miejscu zjawili się policjanci oraz wszystkie służby ratunkowe. Ranny pasażer opla corsy przewieziony został do szpitala w Wodzisławiu Śląskim, gdzie poddany został badaniom. Na szczęście w tym groźnie wyglądającym wypadku nikt nie zginął.
Tuż po zderzeniu obu samochodów droga była całkowicie zablokowana. Potem wyznaczone zostały objazdy. Obecnie można już jechać ulicą Rybnicką bez przeszkód. Wodzisławscy policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Nie przeocz
Zobacz także
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?