18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Odoj: W Wigilii odnajdujemy symbole magicznych obrzędów i wierzeń

Redakcja
Rozmowa z dr. Grzegorzem Odojem, etnologiem z Uniwersytetu Śląskiego

Z czym kojarzy się panu Wigilia?
Kiedy byłem dzieckiem, Wigilia kojarzyła mi się jednoznacznie z Dzieciątkiem, które przynosiło prezenty pod choinkę. Zniecierpliwiony, nie mogłem doczekać się końca wieczerzy, którą rodzice niezwykle długo celebrowali. Dziś ten dzień kojarzy mi się ze specyficznym rytmem przygotowań do kolacji oraz z potrawami, na które czekam cały rok - głównie z makówkami.

Mnie ze wstawaniem o świcie, co ma zapewnić pracowitość, polewaniem stóp zimną wodą, co ma zapewnić zdrowie, oraz z całkowitym zakazem kłócenia się w domu, co ma gwarantować miłą atmosferę. Bo jaka Wigilia, taki cały rok. Mocno zakorzenione przesądy wigilijne w moim domu są czymś niezwykłym?
Wigilia jest śladem pierwotnego obrzędu o charakterze zaduszkowym, kiedy to czczono pamięć zmarłych i w powadze spożywano rytualne posiłki im właśnie ofiarowane. Stąd też w tym dniu, tak jak przed wiekami, w wielu domach zabrania się dzieciom (i nie tylko im) hałasować, urządzać zabawy i kłócić się. Wigilia to dzień niezwykły, z którym wiąże się wiele innych wierzeń i zabiegów magicznych. Niegdyś za pomocą różnorakich wróżb starano się przeniknąć przyszłość. Symbolika magicznych wierzeń miała zapewnić rodzinie zdrowie i pomyślność, majętność i szczęśliwe życie, dobrą pogodę i obfite plony, a pannom szybkie zamążpójście.Istniało mocno ugruntowane przekonanie (wielu również i dziś tak sądzi), że jak się nam powodzi w Wigilię, tak będzie cały rok. Stąd bacznie obserwowano pogodę, zachowania ludzi i zwierząt, próbując poznać na tej podstawie przyszłość.

Na śląskim wigilijnym stole podajemy takie same potrawy jak w Zagłębiu czy na Podbeskidziu?
Do charakterystycznych dla Górnego Śląska tradycyjnych potraw wigilijnych należy m.in.: zupa siemieniotka (według dawnych wierzeń ma chronić przed świerzbem i wrzodami), moczka, czyli moczony piernik z suszonymi owocami i bakaliami, makówki (ich spożycie ma sprawić, że rodzina będzie się trzymać razem), czy tzw. pieczki, tj. kompot z suszonych owoców. W Beskidzie Śląskim powszechnie znane były kiedyś strucla drożdżowa z mlekiem i "moczka ze świńskiego bachora". Siłę magiczną mają jakość i rodzaj potraw: mak, konopie, groch, kasza i miód to symbole płodności i urodzaju (mak symbolizuje również "tamten" świat, w którym przebywają dusze naszych przodków). Grzyby zapewniają domownikom pieniądze, a orzechy siłę fizyczną i zdrowe zęby. Z kolei zjedzenie jabłka sprawi, że nie będzie nas bolało gardło. Istniało przekonanie, że zjedzenieprzez żonę kaszy przy wigilijnym stole spowoduje, że mąż będzie jej skrupulatnie oddawał zarobione pieniądze i nie przepije ich.

Dlaczego na wigilijnym stole powinno pojawić się 12 potraw?

Z wieczerzą wigilijną związana jest magia liczb. Zgodnie z dawną tradycją, liczba potraw powinna być nieparzysta (11, 9 albo 7), co miało zapewnić urodzaj w nadchodzącym roku. Z czasem utrwaliło się przekonanie, iż powodzenie zapewni podanie dwunastu dań (12 najczęściej kojarzona jest z liczbą miesięcy w roku czy apostołów). Obowiązuje zasada, że należy wszystkich potraw przynajmniej spróbować, wówczas nie doświadczy się głodu. Kto zrezygnuje choć z jednego dania, będzie miał w nadchodzącym roku o jedną przyjemność mniej. Niektórzy twierdzą, że gwarantem dobrobytu jest jak największa liczba dań na wigilijnym stole, niezależnie od tego, czy jest to liczba parzysta, czy nie.

Po co kładzie się siano pod wigilijnym obrusem?

Wydaje się, że jest to relikt dawnych uczt obrzędowych, które odbywały się przy grobach zmarłych - wówczas spożywano pokarmy na trawie. Zgodnie z interpretacją chrześcijańską, siano - przypominając okoliczności narodzenia Jezusa - jest symbolem ubóstwa opuszczonej stajenki betlejemskiej. Kiedyś siano kładziono nie tylko pod obrusem (niekiedy zamiast obrusa używano płachtę siewną, rekwizyt związany z magią płodności), ale także pod stołem. Miało to zapewnić pomyślność w nowym roku.
Katarzyna Domagała


*Aquadrom w Rudzie Śląskiej - najpiękniejszy park wodny w Polsce ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*75. urodziny Stanisława Oślizło. Benefis legendy Górnika Zabrze ZDJĘCIA
*Morderstwo w Skrzyszowie - NIEZNANE FAKTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!