Dwóch mężczyzn w wieku 19 i 36 lat postanowiło włamać się do znajdującego się na uboczu hotelu Leśnego w Gliwicach. Obiekt ten znajduje się w lesie, czeka na nabywcę. Złodzieje wybili szybę i ukradli miedzianą instalację z klimatyzatorów.
Gdy wychodzili z budynku, spotkał ich mężczyzna z psem. Okazało się, że to policjant będący po służbie. Stróż prawa rozpoznał w jednym z mężczyzn zatrzymanego już wcześniej włamywacza i po krótkiej wymianie zdań obezwładnił obu złodziei. Pomagał mu pies rasy cane corfo.
Zwierzę otrzymało komendę pilnowania mężczyzn. Ci szybko przekonali się, że nawet najmniejszy ruch nie jest przez psa tolerowany. Ponieważ policjant nie posiadał przy sobie telefonu, sami złodzieje będąc w wielkiej desperacji dali mu swój aparat, aby to on wybrał numer telefonu alarmowego.
*Tragedia na drodze. Kierowca busa wjechał w rowerzystów. Matka i dziecko nie żyją
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Ostatnia tona węgla w Sosnowcu. Górnicy żegnają kopalnię Kazimierz-Juliusz ZDJĘCIA + WIDEO
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?