Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile można zarobić jadąc w Tour de France?

Rafał Musioł
Czy wiecie ile można zarobić jadąc w Tour de France? Na asfalcie, po którym jadą kolarze w Tour de France, leżą całkiem spore pieniądze. Wystarczy tylko po nich przejechać i je podnieść, razem ze zwycięstwami na premiach lotnych i górskich, koszulkami i całkiem pokaźnymi bonusami.

Jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości, że kolarstwo to sport drużynowy, pozbędzie się ich definitywnie w momencie, gdy zaczną się poważne rozmowy o pieniądzach. W wyścigach zawodnicy zarabiają je w różnych momentach, za wygranie premii i etapów, za jazdę w koszulkach poszczególnych klasyfikacji, no i oczywiście za miejsca na podium. Wszystkie wrzucane są jednak do wspólnej skarbonki i dzielone między wszystkich członków grupy.

W minioną środę całkiem spory łup do wspólnej kasy ekipy Tinkoff-Saxo wniósł Rafał Majka. Polak, który w popisowy sposób wygrał górski etap z Pau Cauterets do Vallee de Saint-Savin zgarnął 13.300 euro: 8.000 za pierwszeństwo na mecie (drugi kolarz dostaje 4.000, trzeci 2.000 itd, aż do dwudziestego z czekiem na 200), 300 za premię górską trzeciej kategorii i 5.000 za premię pamięci Jacquesa Godda na Col du Tourmalet, do której był przypisany taki właśnie bonus (kolejna taka okazja będzie na 20 etapie, na premii pamięci Henri Desgranga). Tradycyjne premie górskie nagradzane są w zależności od ich kategorii. W przypadku pierwszej 650, 400 i 150, drugiej 500 i 250, a trzeciej właśnie 300, tylko dla jej zdobywcy. Dla porównania: lotne finisze to okazja by zarobić 1500, 1000 i 500 euro.

W sumie pula nagród na TdF to 2.030.150 euro. Najwięcej, bo 450.000 dostanie oczywiście ten, który w żółtej koszulce lidera otworzy szampana na Champs-Elysses.200.000 euro przewidziano dla drugiego zawodnika Touru, 100.000 dla trzeciego, itd, aż do miejsc 91-160, wartych 400 euro.

Wygranie poszczególnych klasyfikacji to 25.000 euro (drużynowej 50.000), a szczęśliwcy jadący w tych koszulkach otrzymują 300 euro za każdy dzień ich posiadania. Warto także „szarpać” peletonem: za miano najwaleczniejszego kolarza etapu dostaje się 2.000 euro, a całego wyścigu 20.000. Sporą szansę ma Michał Kwiatkowski, dwukrotnie już nagradzany numerem startowym w kolorze czerwonym.


*Wybierz się na wycieczkę do nowego Muzeum Śląskiego ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*Dopalacz Mocarz zabija kolejne ofiary. Jest najsilniejszy i najgroźniejszy
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!