Jakość powietrza w Pyskowicach bardzo dobra. Z rynku zniknęły mobilne płuca

Przypomnijmy, że model dwumetrowych ludzkich płuc w Pyskowicach stanął na rynku 24 stycznia. Mieszkańcy mogli przez dwa tygodnie na bieżąco sprawdzać jakość powietrza. Miasto brało udział w akcji „Zobacz czym oddychasz”, którą organizuje Polski Alarm Smogowy (PAS).

- Miasto wypadło bardzo dobrze na tle innych. W niektórych „płuca” nabierają koloru ciemnej szarości, a zdarza się, że robią się smoliście czarne. W Pyskowicach zachowały stonowaną barwę – podkreślał na zakończenie naszym mieście akcji „Zobacz, czym oddychasz” Emil Nagalewski - koordynator Polskiego Alarmu Smogowego w woj. śląskim.

Jak działają mobilne płuca? Zanieczyszczenia osiądą na białym materiale, który pełni funkcję filtra. W ten sposób instalacja zmienia kolor zależnie od jakości powietrza, pokazując stan ludzkich płuc w kontakcie ze smogiem. Płuca w Pyskowicach są szare, czystość powietrza w mieście nie jest wcale taka zła.

- Należy jednak pamiętać, że mamy do czynienia z wydarzeniem ulicznym, a nie badaniem naukowym i przyjmować wyniki jako przybliżone. Zadaniem naszego happeningu jest zwrócenie uwagi na problem zanieczyszczenia powietrza, uświadomienie, że to samo co osadza się na instalacji, trafia do naszych płuc – mówi E.Nagalewski.

Gdyby płuca zabarwiłyby się na czarno, mielibyśmy się czym martwić. Pyskowice są jednym z 40 miast, które mobilne płuca odwiedzą w tym sezonie grzewczym. Trasa przebiega przez średnie i małe miejscowości, żeby pokazać, że zanieczyszczanie powietrza to nie tylko problem aglomeracji, ale również mniejszych ośrodków.

- Zdajemy sobie z tego sprawę. Dlatego z pewną dozą niepewności przyjęliśmy zaproszenie do udziału w akcji. Wyniki mogą być bowiem testem jak włodarze sobie radzą ze smogiem. Oczywiście bardzo cieszymy się, że „płuca” nie zrobiły się czarne, ale wiemy ile jest jeszcze do zrobienia. Dlatego zintensyfikujemy działania na rzecz poprawy powietrza – mówi Adam Wójcik, burmistrz Pyskowic.

Bardzo duży wpływ na jakośc powietrza mają przestarzałe piece grzewcze. To właśnie doprowadzają do zanieczyszczenia powietrza. Na przestrzeni ostatnich lat w wyniku dopłat samorządu udało się zlikwidować ok. 100 takich pieców. Ponadto gmina przystąpiła do modernizacji i rozbudowy systemu centralnego ogrzewana. W okresie 2020 – 2021 wydała na ten cel, korzystając z zewnętrznych dotacji, ponad 2 mln zł, a rok bieżący może powiększyć ten bilans kolejny milion i następne budynki podłączone do miejskiej sieci.