Jasna Góra. Zakończenie 396. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski

Podsumowanie pierwszej rzymskiej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, która odbyła się w październiku bieżącego roku w Rzymie. Nowy program duszpasterski dla Kościoła w Polsce, ochrona dzieci i młodzieży oraz konflikt w Ziemi Świętej – to główne tematy 396. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, które odbyło się w dniach 20-21 listopada na Jasnej Górze.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki podkreślił, że biskupi w jedności z Papieżem Franciszkiem, postrzegają Synod jako ważne narzędzie odnowy Kościoła służące skuteczniejszemu wypełnianiu jego misji.
Jest to bardzo szlachetna i pozytywna inicjatywa, ale nie może ona prowadzić do rozwiązań przeciwnych Ewangelii. Głos Chrystusa nie może być inny niż głos Ducha Świętego.
Arcybiskup Stanisław Gądecki, poinformował, że Polscy biskupi złożyli w Sekretariacie Synodu 16 tematów, które budzą niezrozumienie i domagają się wyjaśnienia. Dotyczą m.in. takich kwestii, jak synodalność a demokracja, niepokoje wobec samej metody synodalnej, stanowisko wobec niemieckiej drogi synodalnej, diakonat kobiet, celibat prezbiterów, apostolstwo świeckich. Jeden z tematów, do których odniósł się podczas konferencji prasowej, dotyczył osób, które czują się marginalizowane z powodu trudnej sytuacji małżeńskiej, tożsamości i seksualności.

- Zadaniem powszechności Kościoła jest pójście do każdego człowieka z Ewangelią, zwrócenia się z propozycją dobrej nowiny i w tym sensie nikt nie jest wykluczony. Kościół jednak, jak lekarz musi nie tylko ustosunkować się do kazusu, ale powinien też leczyć choroby, jeśli takie choroby duchowe zauważy. Działalność Kościoła powinna być jednak swego rodzaju działalnością terapeutyczną-– podkreślił metropolita Gądecki.

- Zostawienie takiego kazusu bez osądzenia, diagnozy, próby leczenia, świadczyło by o obojętności lekarza albo o tym, że ten, który przychodzi chce być zaakceptowany tak, jak to rozumie inkluzja w ONZ, że wszystko powinno być przyjęte, nie kwestionowane - zauważył abp Gądecki.

Przewodniczący KEP podkreślił, że żadne z tematów nierzadko kontrowersyjnych, na pierwszej sesji synodu nie zostało rozstrzygnięte. Zostaną one zweryfikowane podczas głosowań w październiku 2024 roku.

Biskupi zachęcają do uważnego zapoznania się z tym dokumentem i praktykowania synodalności na wszystkich poziomach życia kościelnego.